Aktualizacja: 22.11.2024 00:43 Publikacja: 10.03.2022 12:06
Gdyby temperatura wzrosła o 2 stopnie Celsjusza, nawet 3 miliardy mieszkańców ziemi ucierpią z powodu chronicznego braku dostępu do wody. Jedna trzecia z nich to mieszkańcy Europy Południowej.
Foto: shutterstock
Raport przygotowało 270 specjalistów z 67 krajów, tworzących Międzynarodowy Panel ds Zmian Klimatycznych. Wskazują oni, jakie zagrożenia stwarzają szybkie zmiany klimatyczne: ogromne tereny zalewane przez powodzie, pożary niszczą lasy i pola, giną chronione gatunki, miliony ludzi muszą uciekać z miejsc, gdzie mieszkali. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres nazwał raport „atlasem ludzkiego cierpienia i głosem potępienia dla nieudolnych działań w powstrzymaniu zmian klimatycznych”.
Ślub i wesele Ananta Ambaniego, syna jednego z najbogatszych ludzi na świecie i Radhiki Merchant, mają szanse przejść do historii jako jedne z najbardziej szkodliwych dla klimatu.
Naukowcy z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii ustalili, że tworzywa sztuczne, z których wykonane są przedmioty codziennego użytku, zawierają szereg substancji szkodliwych dla organizmów morskich.
Najnowsza ocena klimatycznych „parametrów życiowych” Ziemi wykazała, że stan aż 20 z 35 badanych aspektów drastycznie się pogorszył. Autorzy badania ostrzegają, że skala zniszczeń może świadczyć o tym, że życie na Ziemi jest zagrożone.
Najbogatsze gospodarki niechętnie finansują walkę ze zmianami klimatu. W tym roku zasiliły Zielony Fundusz Klimatyczny kwotą jedynie 9,3 miliarda dolarów.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Nowe badanie oszacowało skalę szkód wynikających z pogłębiającego się kryzysu klimatycznego w latach 2000-2019. Jak się okazuje, każdej godziny tracimy kilkanaście milionów dolarów.
Inwestorzy dobrze przyjęli ogłoszone w czwartek wyniki największego polskiego ubezpieczyciela. Jego akcje na warszawskiej giełdzie zyskały na zamknięciu notowań blisko 7 proc., podstawowe indeksy około 1,5 proc.
Na dzień przed zakończeniem szczytu klimatycznego COP29 w Azerbejdżanie opublikowano propozycję tekstu dotyczącego nowego celu finansowania klimatycznego (NCQG). Eksperci mówią o „iluzji postępu”, a sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres przypomina, że czas ucieka.
Międzynarodowy zespół naukowców, który przeprowadził badania, wykorzystując obserwacje z satelitów NASA, stwierdził, że od 2014 roku odnotowuje się wyjątkowo niski poziom zasobów wodnych na Ziemi. Z czym ma związek to zjawisko?
Mimo wielu protestów i apeli mających związek z podarowaniem papieżowi Franciszkowi ogromnej jodły, która ma stanąć przed świętami Bożego Narodzenia na placu Świętego Piotra, 200-letnie drzewo zostało ścięte. Jak twierdzi Watykan, „zapewni to naturalną wymianę drzewostanu na następne dekady".
Koalicja 55 grup klimatycznych oraz 42 cenionych naukowców i ekspertów ds. klimatu podpisała list otwarty, w którym wzywa kraje do walki z dezinformacją klimatyczną. „Nie możemy pozwolić, aby kłamstwa osłabiły działania na rzecz klimatu i utrudniły postęp” – czytamy w liście.
Najnowszy raport o stanie kriosfery ujawnia, że bez redukcji emisji do 2100 roku poziom morza może wzrosnąć o jeden metr, co przyniesie fatalne i nieodwracalne konsekwencje dla miliardów ludzi.
W poniedziałek Dania zatwierdziła nowy podatek związany z ochroną klimatu. Po etapie wielomiesięcznych negocjacji i umowie podpisanej w czerwcu 2024 roku, duński parlament przyjął pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie.
Dania uzgodniła sposób wdrożenia podatku od emisji rolniczych. Stała się w ten sposób pierwszym krajem nie tylko w Europie, ale i na świecie, który zatwierdził wprowadzenie tego rodzaju opłat.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas