Autorzy analizy opublikowanej na łamach czasopisma naukowego BioScience nie pozostawiają wątpliwości, że działalność człowieka wciąż przyczynia się do pogłębiania się kryzysu klimatycznego. Według badania, aż 20 z 35 istotnych dla klimatu wartości odnotowało w tym roku niebezpieczne rekordy.
Naukowcy zauważyli, że w 2023 roku średnia globalna temperatura była o ponad 1,5°C wyższa od poziomu sprzed epoki przemysłowej aż przez 38 dni. I choć nie można uznać, że przekroczony został próg ustanowiony w porozumieniu paryskim, to nadal jest to bardzo niepokojące. W lipcu odnotowano również prawdopodobnie najwyższą średnią temperaturę powierzchni Ziemi od 10 000 lat. W tym roku gwałtownie wzrosła również liczba katastrof, takich jak powodzie, pożary czy fale upałów, które bez zmian klimatu najprawdopodobniej by się nie wydarzyły. Naukowcy zaobserwowali również szereg innych anomalii, takich jak najniższy w historii poziom lodu morskiego w Arktyce w lipcu czy wyjątkowo wysoka temperatura powierzchni morza.