Największy protest na COP26. "Nie będziemy już tolerować miłych słów"

Na marszu w Glasgow pojawiło się około 100 tys. osób, domagających się od rządów zwiększenia wysiłków w walce z kryzysem klimatycznym.

Publikacja: 07.11.2021 19:44

Największy protest na COP26. "Nie będziemy już tolerować miłych słów"

Foto: Bloomberg

To największy do tej pory protest, jaki odbył się w trakcie trwającego szczytu klimatycznego COP26. Towarzyszył mu szereg bliźniaczych wydarzeń na całym świecie. Około 100 demonstracji miało miejsce w całej Wielkiej Brytanii, protesty odbyły się również m.in. w Kenii, Turcji, Francji, Brazylii, Australii i Kanadzie. Protestowała też Polska – w piątek w kilkudziesięciu polskich miastach odbyły się marsze organizowane przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.

Czytaj więcej

Greta Thunberg rozczarowana COP26: bla bla bla a nie realna zmiana

W marszu w Glasgow brały udział m.in. grupy ekologiczne, organizacje charytatywne oraz działacze na rzecz klimatu.Aktywiści Extinction Rebellion wystąpili przebrani za pogromców duchów, trzymając transparent z napisem „Koniec jest bliski”, z kolei członkowie Scientist Rebellion – w białych fartuchach laboratoryjnych i z transparentem „Rewolucja klimatyczna albo wszystko stracimy” zablokowali most Króla Jerzego V.

Tim Hewlett, współzałożyciel Scientist Rebellion, również brał udział w proteście.

„Mieliśmy już 25 szczytów klimatycznych, które nie przełożyły się na emisje GHG [gazów cieplarnianych]” – podkreślił Hewlett.

„W rzeczywistości około połowa emisji GHG została uwolniona od COP1 w 1995 roku. Więc nie jesteśmy tutaj, aby mówić prawdę rządzącym – oni już wiedzą – ale bezsilnym, aby wesprzeć ich głos” – dodał. 21 naukowców, którzy w ramach protestu przykuli się łańcuchami do mostu, zostało aresztowanych.

Konieczność podjęcia niezwłocznych działań w kwestii klimatu podkreślił również Asad Rehman, rzecznik Koalicji COP26:

„Wiele tysięcy ludzi wyszło dziś na ulice na każdym kontynencie, domagając się, aby rządy przeszły od bezczynności klimatycznej do sprawiedliwości klimatycznej. Nie będziemy już tolerować miłych słów i długoterminowych celów, teraz chcemy działania” – powiedział Rehman.

Czytaj więcej

Attenborough na COP26: nasza cywilizacja jest zagrożona

W proteście wzięła udział m.in. Tracy Sonny, 37-letnia negocjatorka COP26 z Botswany, zajmująca się adaptacją do klimatu.

„Musimy zobaczyć więcej woli politycznej i zmianę nastawienia… już odczuwamy wpływ zmian klimatycznych. Musimy odpowiedzieć teraz, ludzie toną” – mówiła Sonny.

Na marszu obecna była również szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg, tym razem jednak nie zabrała głosu.

To największy do tej pory protest, jaki odbył się w trakcie trwającego szczytu klimatycznego COP26. Towarzyszył mu szereg bliźniaczych wydarzeń na całym świecie. Około 100 demonstracji miało miejsce w całej Wielkiej Brytanii, protesty odbyły się również m.in. w Kenii, Turcji, Francji, Brazylii, Australii i Kanadzie. Protestowała też Polska – w piątek w kilkudziesięciu polskich miastach odbyły się marsze organizowane przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Walka ze zmianami klimatu przenosi się do sądów. Aktywiści stracili cierpliwość
Aktywiści
Niemieccy aktywiści pozywają rząd. „Za bezczynność zapłacą kolejne pokolenia”
Aktywiści
„Przełomowa decyzja”. Nastoletni aktywiści klimatyczni odnieśli sukces
Aktywiści
Oblali farbą Syrenkę w Warszawie, grożą nowym protestem. Będzie blokada mostów?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Aktywiści
Akcja „Pytamy o Zielone”: co kandydaci w wyborach chcą zrobić dla środowiska?