Eksperci: cel klimatyczny jest już nierealny. Pora na pesymistyczne scenariusze

Autorzy badania opublikowanego na łamach „Nature Climate Change” alarmują, że dotychczasowy cel klimatyczny – utrzymanie wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza, jest już nieosiągalny. I dodają – choć dysponujemy odpowiednią technologią, powolne wprowadzanie ambitnych polityk klimatycznych blokuje osiągnięcie globalnych celów klimatycznych.

Publikacja: 02.09.2024 13:30

W sierpniu tego roku przez Grecję przetoczyła się fala upałów, która spowodowała wiele pożarów w oko

W sierpniu tego roku przez Grecję przetoczyła się fala upałów, która spowodowała wiele pożarów w okolicach Aten.

Foto: Ioana Epure: Bloomberg Finance LP

Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez naukowców z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Skutkami Zmian Klimatu (PIK), nie uda się już utrzymać wzrostu globalnej temperatury na poziomie 1,5 stopni Celsjusza w stosunku do poziomów przedindustrialnych. Obecnie najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada wzrost nie wyższy niż 1,6°C, a szanse na to wynoszą 50 procent, o ile uda się zwalczyć szereg ograniczeń systemowych.

Eksperci: dotychczasowy cel klimatyczny już nieosiągalny

Naukowcy potwierdzili, że dynamiczny rozwój „zielonych” technologii w ciągu ostatnich lat daje nadzieję na skuteczność w walce z kryzysem klimatycznym, ale przeszkodę stanowi ograniczenie wdrażania polityki klimatycznej w niektórych krajach. Część z nich nie dysponuje bowiem odpowiednimi narzędziami, aby skutecznie egzekwować polityki, takie jak np. ustalanie cen emisji dwutlenku węgla. To z kolei mocno ogranicza ich zdolność do sprawnej i szybkiej dekarbonizacji swoich gospodarek. Ograniczenia te są szczególnie częste w krajach rozwijających się, które nie dysponują właściwymi zasobami finansowymi.

Czytaj więcej

Jak rozmawiać o zmianach klimatu? Badacze sprawdzili, których słów się boimy

Według autorów badania, szereg takich przeszkód może obniżyć prawdopodobieństwo utrzymania wzrostu globalnej temperatury poniżej 1,6 stopni Celsjusza. Naukowcy apelują więc o międzynarodowe wsparcie dla potrzebujących regionów, aby zwiększyć ich możliwości w zakresie wdrażania czystych technologii. W przypadku Unii Europejskiej podstawowym wyzwaniem jest przyspieszenie zielonej transformacji i zwiększenie ambicji w sektorze transportu, budownictwa oraz przemysłu.

Warto przypomnieć, że od lipca 2023 roku do czerwca 2024 roku, średnia globalna temperatura powierzchni przekraczała 1,5 stopni Celsjusza, a czerwiec został uznany za najgorętszy w historii oraz trzynasty miesiąc z rzędu, w którym padł rekord temperatury.

Choć nie oznacza to trwałego przekroczenia granicy 1,5 stopni Celsjusza, określonej w porozumieniu paryskim, to zdaniem naukowców potwierdza, że zbliżamy się do niebezpiecznego punktu szybciej, niż wcześniej zakładano. Według badania, które ukazało się na łamach czasopisma „Nature Communications”, każde dodatkowe 0,1 stopnia Celsjusza ocieplenia powyżej krytycznego progu 1,5 stopnia Celsjusza zwiększy ryzyko wywołania kluczowych zdarzeń krytycznych w najbliższych kilkuset latach.

Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez naukowców z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Skutkami Zmian Klimatu (PIK), nie uda się już utrzymać wzrostu globalnej temperatury na poziomie 1,5 stopni Celsjusza w stosunku do poziomów przedindustrialnych. Obecnie najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada wzrost nie wyższy niż 1,6°C, a szanse na to wynoszą 50 procent, o ile uda się zwalczyć szereg ograniczeń systemowych.

Eksperci: dotychczasowy cel klimatyczny już nieosiągalny

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planeta
Rekordowo gorące lato: naukowcy potwierdzają. Złe prognozy na resztę roku
Planeta
Nowy satelita NASA już na orbicie. Przełom w pomiarze stężenia gazów cieplarnianych
Planeta
Raport: naukowcy o sierpniowej ulewie w Warszawie. „Ryzyko wzrosło o 30 procent”
Planeta
Największe mokradła na świecie zagrożone. „Raj na Ziemi” może przestać istnieć
Planeta
Jeden z cudów natury wysycha. Katastrofa dla przyrody i rosnące emisje toksyn