Aktualizacja: 01.07.2025 00:12 Publikacja: 16.04.2021 12:26
Foto: Kadr z serialu „Seaspiracy”/ Netflix
O tym, że przyrodnicze filmy dokumentalne wpływają na zachowania ich odbiorców, wiadomo od dawna. W ankiecie przeprowadzonej w brytyjskich supermarketach po emisji serialu BBC „Blue Planet II” (który w Wielkiej Brytanii obejrzało 14,1 miliona ludzi) wykazano, że aż 88% respondentów po jego obejrzeniu zmieniła swoje podejście do kwestii środowiskowych. Ocenia się również, że przekaz filmowy łatwiej dociera do ludzi niż słowo pisane, ponieważ ludzie są z reguły wzrokowcami. Okazuje się jednak, że autorzy dokumentów o przyrodzie popełniają z reguły błąd, polegający na przedstawianiu natury i jej problemów w oderwaniu od ludzi, co sprawia, że odbiorcy nie potrafią się z nim wystarczająco utożsamiać.
Ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak rekordowe fale upałów, susze i pożary, nie będą w niej występować jak d...
W maju lądolód Grenlandii topniał kilkanaście razy szybciej od średniej z poprzednich lat – alarmuje World Weath...
Mimo zapewnień NATO, że do połowy stulecia siły zbrojne paktu będą bezemisyjne, w globalnej skali wojskowość będ...
Brazylijski dyplomata André Corrêa do Lago, przewodniczący tegorocznego szczytu klimatycznego COP30 w mieście Be...
Światowa Organizacja Meteorologiczna alarmuje, że globalne temperatury w latach 2025–2029 z dużym prawdopodobień...
Rok 2025 może się okazać jeszcze cieplejszy niż rekordowo upalny rok ubiegły. Niemal na pewno temperatury przebi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas