Aktualizacja: 13.03.2025 01:35 Publikacja: 26.09.2022 15:21
Foto: Adobe Stock
Rzeki w Europie wysychają, Polska zmaga się z kolejnym rokiem suszy, a zasoby wodne nieustannie się kurczą. Tymczasem rząd planuje inwestycję, która będzie gwoździem do trumny polskich rzek. Międzynarodowa droga wodna E40 – ogromna inwestycja hydrotechniczna, która ma kosztować co najmniej 60 miliardów zł. Zdaniem przyrodników zniszczy naturalny charakter wielu rzek w Europie ŚrodkowoWschodniej, w tym Wisły. W planach jest budowa kilkunastu stopni wodnych, które zamienią swobodnie płynącą rzekę w ciąg zbiorników zaporowych, podobnych do istniejącego Zbiornika Włocławskiego. Będzie to śmierć ekologiczna dla całego ekosystemu największej rzeki w Polsce - wskazuje międzynarodowy raport koalicji Ratujmy Polesie „Droga wodna E40 – zagrożenie dla różnorodności biologicznej i kluczowych obszarów chronionych: prawie 200 obszarów chronionych do zniszczenia".
Rezygnacja z samochodów z silnikami spalinowymi zapewne nie wystarczy, by zmniejszyć ilość zanieczyszczeń w miastach – sugeruje nowe badanie. Powód? Szkodliwy pył pochodzący z klocków hamulcowych jest większym zagrożeniem dla zdrowia niż spaliny samochodów napędzanych benzyną czy olejem napędowym.
Na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) wystartowało największe w naszym kraju badanie poświęcone zanieczyszczeniu powietrza emitowanemu przez transport. Przez miesiąc 700 czujników sprawdzać będzie poziom dwutlenku azotu w czternastu miastach regionu.
Badanie opublikowane w czasopiśmie naukowym „Communications Earth & Environment” dowodzi, że choć podróże prywatnymi odrzutowcami w znacznym stopniu obciążają środowisko, najbogatsi korzystają z nich niezwykle często. Zdaniem ekspertów, wiele z tych lotów odbywa się dystansach, które można by pokonać pociągiem czy samochodem.
Pierwsza z dużych linii lotniczych rezygnuje z realizacji celu ograniczenia emisji CO2 do 2030 roku. Zdaniem szefostwa linii przyczyną są trudności związane z nabyciem bardziej wydajnych samolotów oraz kupnem zrównoważonego paliwa lotniczego.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Blisko połowa Polaków poparłaby powstanie strefy czystego transportu (SCT) we własnym mieście. Wciąż istnieje jednak obawa, że takie rozwiązanie sprawi, iż jedynie osoby zamożne będą mogły poruszać się samochodami po mieście. To wnioski z badania „SCT: Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?”.
Mieszkańcy zdecydowanej większości państw świata są narażeni na oddychanie powietrzem, które nie spełnia norm Światowej Organizacji Zdrowia – informują autorzy raportu przygotowanego przez firmę IQAir. W tym gronie są tylko dwa państwa europejskie.
Stany Zjednoczone wycofały się z zarządu funduszu ONZ, który został powołany, by wspierać kraje najbardziej narażone na skutki zmian klimatu – podała agencja Reutera. „Decyzja ta wchodzi w życie natychmiastowo” – zaznaczono.
Największy globalny sojusz klimatyczny banków poinformował swoich członków, w tym HSBC i Barclays, o możliwości głosowania nad wycofaniem się z obietnicy dostosowania do celów porozumienia paryskiego, które ma ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5°C.
Najnowsze dane Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) wskazują, że zjawisko La Niña, które – w ujęciu globalnym – może nieco obniżać temperaturę, ma w tym roku słaby i krótkotrwały charakter, w związku z czym nie wpłynie radykalnie na anomalie pogodowe obserwowane na świecie.
Gaz ziemny jest najpopularniejszym paliwem, którym Polacy ogrzewają swoje domy. Blisko 30 proc. budynków w Polsce jest ogrzewane dzięki „błękitnemu paliwu” – wynika najnowszego zestawienia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wkrótce jednak tę grupę Polaków może czekać niemiła niespodzianka w portfelach. Rząd zapowiada walkę, aby tak się nie stało. Z pozytywnych informacji są te wskazujące na spadek liczby kopciuchów.
Po raz pierwszy w historii Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), na spotkaniu dotyczącym prac nad publikacją kolejnego raportu, nie pojawili się przedstawiciele Stanów Zjednoczonych. To niepokojące, biorąc pod uwagę fakt, że dotychczas amerykańscy naukowcy stanowili ok. 18 proc. autorów pracujących przy raportach IPCC.
Państwa UE przyjęły projekt zmian rozporządzenia, zgodnie z którym ciepłownictwo może uzyskać dodatkowe 30 proc. bezpłatnych uprawnień do emisji CO2 – poinformował resort klimatu i środowiska. Bezpłatną pulę uprawnień otrzymają te firmy, które rozpoczną inwestycje w celu dekarbonizacji.
Z 95-procentową pewnością możemy stwierdzić, że warstwa ozonowa się regeneruje – oceniają naukowcy. – To wspaniała wiadomość i dowód na to, że jesteśmy w stanie rozwiązywać problemy środowiskowe – wskazują eksperci, zaznaczając, że to zasługa wspólnych i konsekwentnych działań wielu państw.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas