Wymyślanie sposobów na zabawianie radiowego audytorium to swoista sztuka. Niemal 20 lat temu na antenie Trójki prowadzący zaprosił słuchaczy do zabawy: najpierw wymieniali oni rozmaite funkcjonujące już święta, potem mieli zaproponować jakieś nowe, które wypadałoby w dzień audycji. Wśród dzwoniących znalazł się badacz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego dr Lech Pietrzak. To on zgłosił najatrakcyjniejszą propozycję: 11 grudnia został Dniem Chruścika.
Ten niepozorny owad stał się symbolem gatunków osłonowych (parasolowych) w Polsce. „Wobec dużej liczby gatunków owadów oraz ich bardzo słabego poznania i trudności w rozpoznawaniu przez niespecjalistów obecne przepisy prawne i formy ochrony owadów są niewystarczające. W ich ochronie największy nacisk należy położyć na bezwzględną ochronę siedlisk” – pisali u progu tego stulecia specjaliści.