Sadzenie drzew to wymówka. Koi sumienia, nie ratuje klimatu

Zalesianie stało się ulubionym greenwashingowym zabiegiem korporacji – od linii lotniczych po gigantów paliwowych. Samo sadzenie drzew nie jest jednak najskuteczniejszym czy głównym sposobem walki ze zmianami klimatycznymi, zwłaszcza, że jego sukces zależy od wielu zmiennych.

Publikacja: 26.05.2021 10:48

Sadzenie drzew to wymówka. Koi sumienia, nie ratuje klimatu

Foto: Matthew Smith/ Unsplash

Masowa wycinka drzew doprowadziła do tego, że obecnie na Ziemi została mniej więcej połowa z rosnących niegdyś 6 bilionów drzew, które jak wiadomo, są naturalnymi filtrami, wychwytującymi dwutlenek węgla. Spalanie paliw kopalnych i pożary powodują emisję około 11 gigaton węgla rocznie, a lasy, pola, łąki i oceany pochłaniają około 6 gigaton. Każdego roku do atmosfery trafia więc około 5 gigaton dwutlenku węgla, którego drzewa nie są w stanie wychwycić. Skoro zatem liczba drzew przekłada się na czystość powietrza, czy ich masowe sadzenie nie stanowi odpowiedzi na kryzys klimatyczny?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Planeta
Upada nadzieja klimatologów. Czeka nas rok z rekordowymi upałami?
Planeta
Warstwa ochronna Ziemi się regeneruje. Przełomowe badania dotyczące Antarktydy
Planeta
Donald Trump spłaca dług z kampanii wyborczej. Te decyzje zmienią gospodarkę USA
Planeta
Luty zaskoczył klimatologów. Nowe dane na temat średniej temperatury na świecie
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Planeta
Kryzys klimatyczny uderza w produkcję czekolady. Ceny ostro w górę