Wyjątkowo intensywne pożary w Kalifornii w tym roku sprawiły, że aż 41 spośród 58 hrabstw stanu znalazło się w sytuacji zagrożenia wystąpienia suszy, co może z kolei poskutkować niedoborem wody dla 1/3 populacji tego stanu. Temperatura w Kalifornii wzrasta, wilgotność utrzymuje się na bardzo niskim poziomie, a pożary do chwili obecnej strawiły powierzchnię o 58% większą w stosunku do zniszczeń w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Według raportu przeprowadzonego przez Uniwersytet Kalifornijski, zleconego rzez bezpartyjny think tank Next 10, aż 1,4 miliona domów w Kalifornii znajduje się na obszarach zidentyfikowanych jako zagrożone wysokim ryzykiem pożaru. Naukowcy uważają jednak, że liczba ta może być znacznie wyższa, z uwagi na fakt, że Kalifornia od 2007 roku nie zaktualizowała swoich map ryzyka pożarowego.