Zrządzeniem losu niniejsze wydanie dodatku „Walka o klimat” trafi do rąk czytelników w szczególny dzień: ostatni piątek listopada – wielkie współczesne święto konsumpcji, znane jako Black Friday.
Trudno przecenić znaczenie tego dnia dla handlu. W ubiegłym roku Czarny Piątek i następujący po nim Cyberponiedziałek (Cyber Monday) przyniosły skokowy, 8-procentowy wzrost sprzedaży, w szczególności w kanale online. Polscy sprzedawcy mieli odnotować wzrost obrotów (w odniesieniu do przeciętnej sprzedaży w listopadzie) o 116 proc. podczas Black Friday, a następnie 43 proc. podczas Cyber Monday.
Na przestrzeni ostatnich lat sytuacja zmieniła się o tyle, że zamiast szturmować sklepy urządzające czarnopiątkowe promocje czy wyprzedaże, konsumenci polują na okazje w sieci. Skończyły się zatem burzliwe sceny przy sklepowych drzwiach czy bramkach, z drugiej jednak strony – biorąc pod uwagę, że zwykle towar w opakowaniu od producenta trafia do dodatkowego kartonu sprzedawcy – w naszym otoczeniu tylko z okazji Black Friday pojawiło się kilkaset milionów dodatkowych opakowań (tylko w Europie czarnopiątkowa sprzedaż to jakieś 200 mln przesyłek), przeważnie kartonowych czy foliowych, ale nie tylko.
Dominująca jednorazowość
A przecież i tak opakowania zaczynają w naszym otoczeniu formować swoiste Himalaje. We wrześniu br. Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy opublikował raport o odpadach opakowaniowych, których obecność „raportowano” na polskim rynku w 2022 r. Dane mogą zbić z nóg: w ciągu tego roku wytworzono w Polsce ponad 15,5 mln ton opakowań, w 80 proc. jednorazowego użytku. Liczba zakupowych torebek z tworzyw sztucznych sięgnęła w ciągu 12 miesięcy mocno ponad 510 mln sztuk, a więcej niż dwie na trzy takie torebki miały grubość poniżej 15 mikrometrów.
– Dane pochodzą bezpośrednio z indywidualnych sprawozdań o produktach, opakowaniach i o gospodarowaniu odpadami z nich. Sprawozdania zostały złożone za pośrednictwem Bazy Danych o Produktach i Opakowaniach oraz Gospodarce Odpadami (BDO) do poszczególnych marszałków województw, w których prowadzona jest działalność podmiotu – informował IOŚ-PIB w towarzyszącym publikacji komunikacie. Co oznacza, że powinniśmy do prezentowanych tu danych dorzucić jeszcze to, czego firmy nie raportują, a także opakowania tworzone przez osoby sprzedające towary z drugiej ręki na platformach second hand itp.