Produkcja mięsa, nabiału i ryżu napędza zmiany klimatu

Najnowsze badanie wykazuje, jak ogromny wpływ na wzrost globalnej temperatury mają emisje gazów cieplarnianych generowane przez produkcję żywności.

Publikacja: 08.03.2023 13:14

Produkcja mięsa, nabiału i ryżu napędza zmiany klimatu

Foto: AdobeStock

Według nowego badania opublikowanego na łamach czasopisma Nature Climate Change, jeśli emisje gazów cieplarnianych pochodzące z produkcji żywności nie ulegną redukcji, nie uda się osiągnąć celów klimatycznych wynikających z Porozumienia Paryskiego. Od czasów przedindustrialnych planeta ociepliła się już o 1°C, a jak wynika z badania, utrzymanie obecnego poziomu emisji doprowadzi do dalszego wzrostu o co najmniej 0,7°C do końca wieku.

W 75 proc. wpływa na to produkcja żywności, będącej znaczącym źródłem metanu, czyli przede wszystkim mięsa, nabiału oraz ryżu. Zdaniem autorów badania, prognozowane ocieplenie się klimatu można jednak ograniczyć nawet o 55 proc. Aby to zrealizować, konieczna jest poprawa obecnych praktyk produkcji żywności, przyjęcie diety opartej na roślinach oraz ograniczenie marnowania żywności.

– Nasza analiza wyraźnie pokazuje, że obecne wzorce produkcji i konsumpcji są nie do pogodzenia z utrzymaniem rosnącej populacji przy jednoczesnym dążeniu do bezpiecznej przyszłości klimatycznej – czytamy w analizie.

Czytaj więcej

Jak poszczególne metody parzenia kawy wpływają na klimat

Wcześniejsze badania również wskazywały na ogromny wpływ produkcji mięsa oraz nabiału na środowisko, teraz jednak określono, w jakim stopniu emisje mogą się przełożyć na ocieplanie się klimatu. Warto jednak podkreślić, że w analizie założono, że konsumpcja produktów pochodzenia zwierzęcego utrzyma się w przyszłości na tym samym poziomie. Tymczasem według prognoz ONZ, do 2050 roku produkcja mięsa i nabiału może wzrosnąć o 70 proc. w stosunku do poziomów z 2009 roku.

Jak zauważają autorzy badania, sektor rolnictwa odpowiada za niemal połowę emisji metanu, dwie trzecie emisji podtlenku azotu oraz 3 proc. emisji dwutlenku węgla, pochodzące z działalności człowieka. Emisje tych trzech gazów cieplarnianych w 80 proc. wpływają na ocieplanie się planety, co prowadzi do wniosku, że rolnictwo może odpowiadać za obecny stan globalnego ocieplenia w ok. 15 proc. Tymczasem jedynie co trzeci kraj uwzględnia politykę ograniczania emisji pochodzących z rolnictwa w planach klimatycznych przedłożonych w ramach Porozumienia Paryskiego.

Według nowego badania opublikowanego na łamach czasopisma Nature Climate Change, jeśli emisje gazów cieplarnianych pochodzące z produkcji żywności nie ulegną redukcji, nie uda się osiągnąć celów klimatycznych wynikających z Porozumienia Paryskiego. Od czasów przedindustrialnych planeta ociepliła się już o 1°C, a jak wynika z badania, utrzymanie obecnego poziomu emisji doprowadzi do dalszego wzrostu o co najmniej 0,7°C do końca wieku.

W 75 proc. wpływa na to produkcja żywności, będącej znaczącym źródłem metanu, czyli przede wszystkim mięsa, nabiału oraz ryżu. Zdaniem autorów badania, prognozowane ocieplenie się klimatu można jednak ograniczyć nawet o 55 proc. Aby to zrealizować, konieczna jest poprawa obecnych praktyk produkcji żywności, przyjęcie diety opartej na roślinach oraz ograniczenie marnowania żywności.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Emisje
Cele klimatyczne USA pod znakiem zapytania. Nowe przepisy wszystko zmienią?
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Emisje
Gospodarz szczytu klimatycznego ma problemy. Emisje wymknęły się spod kontroli
Emisje
Największy wyciek metanu w historii. Naukowcy dostrzegli go dzięki satelitom
Emisje
Google bardziej szkodzi środowisku. To efekt nowej strategii giganta z USA
Emisje
AI kłopotem dla Microsoftu. Niespełnione obietnice o redukcji emisji CO2