Wraz z początkiem roku brytyjska organizacja klimatyczna Extinction Rebellion ogłosiła, że zamierza walczyć o klimat w sposób mniej kontrowersyjny. Grupa, która rozpoczęła działalność w 2018 roku, zasłynęła z akcji takich, jak np. przyklejanie się do bram Pałacu Buckingham.
Na swojej stronie organizacja napisała, że „pomimo głośnego i wyraźnego alarmu klimatycznego i ekologicznego, niewiele się zmieniło. Emisje wciąż rosną, a nasza planeta umiera w przyspieszonym tempie.” Aktywiści w oświadczeniu napisali, że zamierzają wyżej cenić obecność niż aresztowania, a relacje międzyludzkie postawić ponad blokadami ulic. Podkreślili również, że choć „uznają i celebrują” siłę protestów, które są w stanie zaalarmować społeczeństwo, to „nieustannie ewoluująca taktyka jest koniecznym podejściem”, a obecnie największym wyzwaniem jest walka z nadużywaniem władzy przez rządzących.