Muchy przegrają ze zmianami klimatu? Nowe ustalenia badaczy

Choć muchy bywają dla ludzi uciążliwe i irytujące, w przyrodzie są one niezwykle istotne – to jedne z najważniejszych zapylaczy. Nowe badania przeprowadzone przez naukowców wskazują, że muchy stają się coraz bardziej zagrożone. Powód? Wzrost temperatury spowodowany przez zmiany klimatu .

Publikacja: 03.01.2025 04:05

Naukowcy podkreślają, że muchy są jednymi z najważniejszych, po pszczołach, zapylaczy na świecie.

Naukowcy podkreślają, że muchy są jednymi z najważniejszych, po pszczołach, zapylaczy na świecie.

Foto: Anne Nygård Unsplash

W badaniu, które opublikowane zostało w czasopiśmie „Journal of Melittology” międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem ekspertów z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii przyjrzał się tolerancji cieplnej różnych gatunków pszczół i much w tropikalnych oraz subtropikalnych regionach Ameryk. Odkrycia badaczy wskazują, że rosnące temperatury stanowią zdecydowanie większe zagrożenie dla tych drugich owadów. Nie jest to dobra wiadomość, bo choć muchy nierzadko mogą wydawać się nam irytujące, to odgrywają bardzo istotną rolę. 

Czytaj więcej

Pszczoły mają trudności z zapylaniem. Powodem zanieczyszczone powietrze

Muchy: niedoceniane bohaterowie

Profesor Margarita López-Uribe – specjalistka zajmująca się owadami zapylającymi i główna autorka badania – wyjaśnia, że nie tylko pszczoły, ale i muchy są niezbędne do zapylania roślin, zarówno dzikich, jak i uprawnych. „To ważne owady, których populacja zmniejsza się z powodu utraty siedlisk, pestycydów, chorób oraz narastającego zagrożenia, jakim jest zmiana klimatu" – mówi. Jak dodaje, podczas gdy pszczoły są w stanie przetrwać w cieplejszych warunkach i mają szerszy zakres siedlisk, muchy mają z tym dużo większy problem. 

Naukowcy podkreślają, że muchy są jednymi z najważniejszych, po pszczołach, zapylaczy na świecie. Odgrywają one szczególną rolę w utrzymaniu zdrowia i różnorodności dzikich ekosystemów, wspierając rozmnażanie się niezliczonych gatunków roślin, które z kolei dostarczają pożywienia i siedlisk dla innych organizmów. Jak zauważają eksperci, muchy zyskują także coraz większe znaczenie w rolnictwie. „Dobrym przykładem może być ich rola jako głównych zapylaczy drzew kakaowca, których owoce są wykorzystywane do produkcji czekolady” – tłumaczą badacze. 

Owady – w tym właśnie muchy – są szczególnie wrażliwe na wzrost temperatury – mają one bowiem ograniczone możliwości regulacji temperatury swojego ciała. Eksperci w ramach swojej najnowszej pracy zbadali maksymalną tolerancję cieplną pszczół i much, czyli maksymalną temperaturę, przy której owady są w stanie się poruszać. Co z niej wynika?

Zmiany klimatu zagrażają muchom. Co to oznacza?

Wyniki badania wskazują, że pszczoły są w stanie znosić temperatury o średnio 2,3 stopnia Celsjusza wyższe niż muchy. Co więcej, tolerancja cieplna pszczół zmienia się w zależności od pory dnia – okazuje się, że te żywiące się rano w chłodniejszych warunkach mają wyższą tolerancję na ciepło niż te aktywne w cieplejsze popołudnia.

Zespół badaczy odkrył także, że owady z obszarów wysokogórskich w tropikach – takich jak Cajicá w Kolumbii – miały tolerancję na ciepło niższą niż ich odpowiedniki z regionów subtropikalnych, takich jak Kalifornia czy Teksas. Oznacza to, że owady żyjące w chłodniejszych i wysoko położonych siedliskach mogą być bardziej narażone na choćby niewielkie wzrosty temperatur.

„W środowiskach wysokogórskich i subarktycznych muchy są głównymi zapylaczami” – zauważa López-Uribe. „Nasze badanie pokazuje, że w wyniku ocieplenia klimatu całe regiony mogą utracić swoich głównych zapylaczy. Może to mieć katastrofalne skutki dla tych ekosystemów” - zaznacza. 

Eksperci zauważają, że ich badanie przeprowadzone zostało w dość niecodziennych warunkach, bo w czasie pandemii COVID-19. Swoje prace prowadzili oni więc w swoich ojczystych krajach, korzystając z domowych laboratoriów. López-Uribe wskazuje, że pozwoliło to na zebranie danych na temat owadów z całej Ameryki. "Wysyłaliśmy niezbędny sprzęt do studentów przebywających w USA i Ameryce Południowej" – mówi. "Zbierali oni dane w swoich domach, korzystając z kuchni, aby badać ekologię termiczną owadów. Był to skuteczny międzynarodowy projekt badawczy, mimo braku możliwości podróży” – dodaje. 

Czytaj więcej

Coraz mniej owadów przez zmiany klimatu i rolnictwo

Co z przyszłością much? Naukowcy zaniepokojeni

Zapylanie przez muchy – znane również jako miofilia – to metoda rozmnażania roślin ułatwiana przez różne gatunki much. W przeciwieństwie do pszczół – wyposażonych w wyspecjalizowane struktury do zbierania i transportu pyłku – muchy nieumyślnie pomagają roślinom w procesie zapylania. Odwiedzając kwiaty w poszukiwaniu pożywienia – takiego jak nektar lub rozkładająca się materia organiczna – przenoszą one pyłek z jednego kwiatu na drugi. To, dość przypadkowe, zapylanie przyczynia się do różnorodności genetycznej i sukcesu reprodukcyjnego różnych gatunków roślin. Wiele roślin rozwinęło już nawet specyficzne adaptacje, aby przyciągać muchy jako zapylacze – obejmują one między innymi unikatowe kolory, kształty i zapachy, które odpowiadają preferencjom różnych gatunków tych owadów.

Naukowcy podkreślają, że wyniki badań są dowodem na to, że istnieje pilna potrzeba zwrócenia większej uwagi na rolę much jako zapylaczy. „Wprowadzenie środków ochronnych może pomóc zapobiec utracie kluczowych gatunków i katastrofalnym skutkom dla ekosystemów i rolnictwa. Musimy się nad tym pochylić” – zaznaczają eksperci. „Nadszedł czas, abyśmy bardziej docenili rolę much jako zapylaczy. Muchy odgrywają znaczącą rolę, ale nie poświęca się im tyle uwagi — a są podatne na takie same zagrożenia jak pszczoły” – podkreśla López-Uribe. 

W badaniu, które opublikowane zostało w czasopiśmie „Journal of Melittology” międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem ekspertów z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii przyjrzał się tolerancji cieplnej różnych gatunków pszczół i much w tropikalnych oraz subtropikalnych regionach Ameryk. Odkrycia badaczy wskazują, że rosnące temperatury stanowią zdecydowanie większe zagrożenie dla tych drugich owadów. Nie jest to dobra wiadomość, bo choć muchy nierzadko mogą wydawać się nam irytujące, to odgrywają bardzo istotną rolę. 

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zwierzęta
Chwilowa radość dla nas, trauma dla zwierząt. Eksperci: Świętujmy, ale bez fajerwerków
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Zwierzęta
Dziesiątki martwych fok nad Bałtykiem. Co się stało zwierzętom?
Zwierzęta
Jeż europejski na „czerwonej liście”. Eksperci alarmują: to gatunek zagrożony
Zwierzęta
Narodziny czworaczków we wrocławskim zoo. „Sukces na światową skalę”
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Zwierzęta
Szerszeń azjatycki coraz bliżej Polski. Na Słowacji odkryto pierwsze gniazdo
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay