Barrington, które znajduje się w kanadyjskiej prowincji Nowa Szkocja, od 2016 roku ma poważne problemy z suszą, a więc i z deficytem wody. Wysychają tam studnie, nierzadko konieczne jest dowożenie mieszkańcom wody w beczkowozach. To bardzo poważny problem – miejsce to bowiem, zamieszkałe przez około sześć tysięcy osób, jest miejscowością rolniczo-rybacką.
Władze Barrington starają się radzić sobie z trudną sytuacją na rozmaite sposoby. We wrześniu zorganizowano spotkanie z mieszkańcami miejscowości i przedstawiono im jedno z rozwiązań problemu – projekt polegający na odsalaniu wody z oceanu we współpracy z Oneka Technologies. Firma od 2016 roku testuje tego typu rozwiązania.
Czytaj więcej
Zespół inżynierów, naukowców i pasjonatów z Polski dokonał rewolucji na skalę światową. Udało im się po raz pierwszy na świecie uzyskać przy pomocy zaawansowanej nanotechnologii czystą wodę pitną poprzez przefiltrowanie brudnej, słonej wody bezpośrednio z Morza Bałtyckiego.
Barrington w Nowej Szkocji będzie pozyskiwać wodę pitną z Oceanu Atlantyckiego
Jak czytamy Barrington już w przyszłym roku ma pozyskiwać wodę z odsalania wód Oceanu Atlantyckiego. Powód? Na stronie internetowej miejscowości przeczytać można, że „w minionych latach dostęp do świeżej wody stał się wyzwaniem dla mieszkańców”.
Rozwiązania polegające na odsalaniu wody z oceanu testowane już były między innymi w Kanadzie, USA oraz Chile. Część ekspertów zauważa, że w odróżnieniu od technologii, które wymagają zasilania energią elektryczną, firma Oneka Technologies stosuje dryfujące zbiorniki, które do odsalania wykorzystują ruch fal oraz membrany filtrujące.