Rosja truje rekordowo. Strach żyć w tych miastach

W Rosji padł 17-letni rekord liczby przypadków wysokiego i ekstremalnie wysokiego zanieczyszczenia powietrza. Najgorzej jest na Syberii. Strach żyć w takich miastach jak Norylsk czy Krasnojarsk.

Publikacja: 02.08.2021 17:30

Rosja truje rekordowo. Strach żyć w tych miastach

Foto: Bloomberg

Przez sześć miesięcy 2021 r. zarejestrowano w Rosji 161 przypadków zanieczyszczenia dużego i 20 przypadków ekstremalnie dużego. Ich łączna liczba była 3,9 razy większa niż w ubiegłym roku i 3,4 razy większa niż poprzedni rekord ustanowiony w 2007 roku – – obliczyła służba analityczna międzynarodowej sieci audytorsko-konsultingowej FinExpertiza.

Wysokie zanieczyszczenie (HCP) rozumiane jest jako zawartość jednej lub więcej substancji w powietrzu atmosferycznym, przekraczająca 10 lub więcej razy maksymalne dopuszczalne stężenie (MPC).

Czytaj także: Putin nie rozumie wagi klimatu

Za ekstremalnie wysokie zanieczyszczenie (EHP) uważa się 20-29-krotne przekroczenie MPC w ciągu dwóch dni, 30-49-krotne – w ciągu ośmiu godzin lub jednorazowe 50-krotne lub więcej.

Katastrofy ekologiczne w Rosji

W Rosji wpływ na tak fatalne wyniku miał gwałtowny wzrost katastrof ekologicznych jaki miał miejsce w federacji wiosną: jeśli w styczniu i lutym liczba zanieczyszczeń była standardowa dla tych miesięcy, to w kwietniu skoczyła do rekordu w całej historii obserwacji – 70 incydentów. Średnio w ciągu sześciu miesięcy co najmniej 10-krotne przekroczenie RPP notowano średnio raz na dwa dni (181 przypadków).

Ponad 70 proc. (126) przypadków maksymalnie zatrutego powietrza zostało zidentyfikowanych na Syberii – w Kraju Krasnojarskim (miasta Norylsk, Krasnojarsk, Lesosibirsk, Minusinsk, Kańsk).

Głównym składnikiem trującym w syberyjskim powietrzu jest najsilniejszy rakotwórczy związek – benzopiren. Pod względem wielkości emisji benzopirenu liderem jest Norylsk, za nim Nowokuźnieck i Krasnojarsk.

Syberyjski przemysł jest opanowany przez koncerny oligarchów oraz państwowe molochy jak Gazprom czy Rosneft. Za czasów sowieckich nie było tam mowy o jakiejkolwiek ochronie przyrody i powietrza oraz żyjących tam ludzi. W Norylsku koncern Norylski Nikiel zbudowany przez więźniów gułagu, przez dziesięciolecia truł mieszkańców wyziewami metali ciężkich. To się miało zmienić po upadku ZSRR.

""

Fot. Bloomberg

klimat.rp.pl

Jednak zamiast na lepsze, zmieniło się na gorsze. Zakłady są coraz bardziej przestarzałe, inwestycji w ochronę powietrza i przyrody jest jak na lekarstwo, a topnienie wiecznej zmarzliny powoduje coraz więcej katastrof ekologicznych.

Norylski Nikiel

W końcu lutego zawaliła się kruszarnia rudy koncernu Norylski Nikiel. Zginęli ludzie. Już trzy lata temu wiadomo było, że kruszarnia grozi zawaleniem, ale żadne działania, by temu przeciwdziałać nie zostały podjęte. Zawalenie obiektu uwolniło do atmosfery dziesiątki ton szkodliwych pyłów.

Przypomnijmy, że 29 maja 2020 r. w elektrociepłowni Norylskiego Niklu w wyniku rozhermetyzowania 40-letniego zbiornika z paliwem, do rzeki dostało się 21 tysięcy ton oleju napędowego. Zatruty został teren o powierzchni 180 tysięcy mkw. Normy trucizn w wodzie i glebie zostały przekroczone 200 razy.

Czytaj także: Nowy raport ujawnia skalę katastrofy ekologicznej na Syberii

Trujące powietrze wisi też nad Uralem – region Orenburga (15 przypadków wysokiego poziomu zanieczyszczeń; miasto Buzułuk, wieś Południowy Ural, osada Kargala). W okolicach Archangielska zanotowano 12 przypadków; m.in. w samym Archangielsk, Nowodwińsku (poziom zachowań na raka tarczycy jeden z najwyższych w Rosji) , Siewierodwińsk.

""

Fot. Bloomberg

klimat.rp.pl

W bardzo złym stanie jest powietrze w Buriacji (7 przypadków; Ułan-Ude, z Briańsk, Selenginsk), Chakasji (5 przypadków; miasta Czernogorsk, Abakan), Terytorium Zabajkalskiem (Chita) i obwodzie Samara i Tuva.

W jednym przypadku bardzo wysokiego stężenia trucizn w powietrzu zanotowano w obwodach Irkucka, Kemerowa i Nowosybirska, a także Kraju Chabarowskim (Komsomolsk nad Amurem).

„Gwałtowny skok zanieczyszczenia atmosfery w Rosji w pierwszej połowie 2021 r. wynika w dużej mierze z poprawy jakości monitoringu środowiska. Umożliwiło to automatyczne śledzenie wielu incydentów, które wcześniej mogły nie zwrócić uwagi specjalistów. W 2021 roku liczba najgroźniejszych – skrajnie wysokiego zanieczyszczenia powietrza – rośnie. W pierwszej połowie roku odnotowano 20 takich incydentów. Zwykle w ciągu pół roku odnotowuje się około 2-3 takich przypadków, ale w tym roku to ulepszenie systemów monitorowania pomogło zidentyfikować ekstremalne zanieczyszczenie: 19 przypadków było śledzonych przez zautomatyzowany sprzęt ”- mówi Jelena Trubnikova, z FinExpertiza Global cytowana przez portal finanz.ru.

Szkodliwe emisje potęguje pokryzysowy wzrost produkcji rosyjskiego przemysłu. Zanieczyszczenia wykryte w pierwszej połowie roku nadal „znacznie przewyższają wskaźniki z lat poprzednich.”

Przez sześć miesięcy 2021 r. zarejestrowano w Rosji 161 przypadków zanieczyszczenia dużego i 20 przypadków ekstremalnie dużego. Ich łączna liczba była 3,9 razy większa niż w ubiegłym roku i 3,4 razy większa niż poprzedni rekord ustanowiony w 2007 roku – – obliczyła służba analityczna międzynarodowej sieci audytorsko-konsultingowej FinExpertiza.

Wysokie zanieczyszczenie (HCP) rozumiane jest jako zawartość jednej lub więcej substancji w powietrzu atmosferycznym, przekraczająca 10 lub więcej razy maksymalne dopuszczalne stężenie (MPC).

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Planeta
Rekord ciepła we wrześniu na świecie. Złe prognozy ekspertów na resztę 2024 roku
Planeta
Duży wzrost liczby lotów prywatnych samolotów w Europie. Raport Greenpeace'u
Planeta
Antarktyda błyskawicznie pokrywa się roślinnością. Eksperci: dramatyczny wzrost
Planeta
Strażacy alarmują: 250 tysięcy interwencji latem. „Czegoś takiego nie widziałem”
Planeta
Eksperci IMGW o letnich falach upałów w Polsce. „Tendencja wyraźnie wzrostowa”