Tylko w ubiegłym roku z powierzchni Ziemi zniknęło ponad 11 mln hektarów lasów. Szacuje się, że w latach 1990–2020 na całym świecie ubyło 420 mln hektarów lasów – co odpowiada około 10 proc. pozostałych lasów na świecie i stanowi obszar zbliżony pod względem powierzchni do całej Unii Europejskiej. Utrata lasów przyczynia się do spadku bioróżnorodności oraz do wzrostu emisji gazów cieplarnianych. Samo wylesianie odpowiada za 11 proc. emisji gazów cieplarnianych.
– Najnowszy raport IPCC nie wyklucza, że wraz z postępującą zmianą klimatu ekosystemy leśne zaczną zamierać. Tymczasem lasy są jednym z największych lądowych zbiorników węgla w biosferze, a jednocześnie stanowią silny pochłaniacz dwutlenku węgla z atmosfery. Innymi słowy, lasy, poprzez swoją zdolność do pochłaniania CO2 mogą być skutecznym narzędziem do usuwania tego gazu z atmosfery oraz elementem środowiska pozwalającym na adaptację do nowych warunków klimatycznych. Ich istnienie i dobra kondycja, która w dużej mierze zależy od warunków klimatycznych, mają szczególne znaczenie dla mitygacji, czyli łagodzenia zmiany klimatu – zaznacza prof. Bogdan Chojnicki, ekspert Koalicji Klimatycznej.
Czytaj więcej
Sytuacja suchego Gran Chaco, drugiej największej puszczy Ameryki Południowej jest dramatyczna. La...
Główną przyczyną wylesiania jest powiększanie gruntów rolnych w celu pozyskania towarów takich jak drewno, wołowina, soja, kakao, kawa, kauczuk, kukurydza czy olej palmowy.
– Produkcja oleju palmowego bardzo negatywnie oddziałuje na środowisko naturalne. Ekspansja plantacji palmy olejowej powoduje wycinanie wielkich połaci lasów, przekształcanie mokradeł, wzrost emisji dwutlenku węgla, zwiększenie ryzyka pożarów i powodzi. Największym problemem jest etap zakładania nowych plantacji, co najczęściej odbywa się kosztem lasów deszczowych i mokradeł. W największym stopniu dotyczy to regionu Azji Południowo-Wschodniej - Malezja i Indonezja są światowymi liderami w produkcji tego surowca, razem zaspokajając około 85 proc. globalnego zapotrzebowania – tłumaczy prof. Andrzej Węgiel z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.