Burze piaskowe i pyłowe – naturalne zjawiska, podczas których silne wiatry unoszą w powietrze dużą ilość piasku i pyłu – wpływają na klimat, zdrowie ludzi, rolnictwo, infrastrukturę oraz ekosystemy. Jak zauważają naukowcy, mogą stanowić one dla człowieka większe zagrożenie, niż mogłoby się wydawać.
Raport WMO: Burze piaskowe i pyłowe zagrożeniem dla 330 milionów ludzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) alarmuje, że burze piaskowe i pyłowe dotykają już około 330 milionów ludzi w ponad 150 krajach. Badacze podkreślają, że skala tego zjawiska – a także jego skutki zdrowotne, ekonomiczne i środowiskowe – są coraz poważniejsze.
Jak wyjaśniają naukowcy, burze piaskowe i pyłowe w dużym stopniu przyczyniają się do degradacji gleby, pogarszają jakość powietrza oraz negatywnie wpływają na zdrowie ludzi, wywołując między innymi choroby układu oddechowego i alergie. Powodują one jednak także duże szkody w rolnictwie, transporcie i energetyce, utrudniając życie milionom ludzi – zwłaszcza tym, którzy żyją w suchych i półsuchych regionach.
Czytaj więcej
Kolejne apokaliptyczne obrazki z chińskiej stolicy to też m.in zasługa wylesiania północnej częśc...
Laura Paterson – przedstawicielka WMO – podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ poinformowała, że „rocznie na świecie emitowanych jest około dwóch miliardów ton pyłu, co odpowiada masie 300 Wielkich Piramid w Gizie”. Jak zaznaczyła, choć ponad 80 proc. pyłu pochodzi z pustyń w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, jego cząsteczki mogą pokonywać setki, a nawet tysiące kilometrów – przemieszczają się przez kontynenty i oceany, co czyni zjawisko problemem o charakterze globalnym.