Znamy szkic „porozumienia paryskiego” dla bioróżnorodności

ONZ proponuje 21 postulatów, których realizacja ma doprowadzić do „życia w zgodzie z naturą” w 2050 roku. Eksperci przypominają, że podobne postanowienia sprzed dekady – cele Aichi – nie zostały zrealizowane do dziś.

Publikacja: 13.07.2021 10:40

Znamy szkic „porozumienia paryskiego” dla bioróżnorodności

Foto: Fot: Adobe Stock

Po przeprowadzonych w maju i w czerwcu negocjacjach sekretariat Konwencji o różnorodności biologicznej (CBD) ONZ opublikował wczoraj szkic planu ramowego, dotyczącego bioróżnorodności w „świecie po 2020 roku”. Jak czytamy w dokumencie, ma on pomóc we wdrożeniu szeroko zakrojonych działań mających na celu zmianę relacji człowieka z naturą przede wszystkim poprzez działania na poziomie krajowym, wspieranym przez działania regionalne i globalne.

Główne założenia planu koncentrują się na konieczności zmian i odwróceniu do 2030 roku tendencji, które negatywnie wpłynęły na bioróżnorodność, by w ciągu kolejnych 20 lat, dzięki odbudowie ekosystemów, zrealizować główne hasło konwencji, czyli „życie w harmonii z naturą do 2050 roku”. Strategia na najbliższą dekadę zawiera 21 akcji, które obejmują m.in. odtworzenie 20% zdegradowanych ekosystemów morskich i lądowych, zwiększenie terenów zielonych w miastach, wyeliminowanie odpadów z tworzyw sztucznych, redukcję wykorzystania pestycydów o 2/3 czy przekierowanie co najmniej 500 mld dolarów rocznie z dotacji w szkodliwe sektory na pozytywne lub neutralne dla bioróżnorodności. W dłuższej perspektywie działania zaproponowane w dokumencie i podjęte w najbliższych latach mają zmniejszyć dzisiejszy poziom wymierania gatunków o 90%. Wg danych naukowych wyginięcie grozi dziś milionowi gatunków, a główną przyczyną tego stanu jest działalność człowieka.

Basile van Havre, współprzewodniczący grupy roboczej pracującej nad nową konwencją, nazywaną też odpowiednikiem porozumienia paryskiego dla bioróżnordności, uważa że przyjęcie postulatów oznaczałoby globalne zmiany m.in w rolnictwie i produkcji żywności. „Odnawialne”, bardziej ekologiczne rolnictwo oraz przywracanie naruszonych ekosystemów, takich jak torfowiska, miałoby przynieść także redukcję 10 gigaton ekwiwalentu dwutlenku węgla rocznie w ramach działań na rzecz spowolnienia kryzysu klimatycznego. ONZ w opublikowanym wcześniej raporcie „Emissions Gap” zakładało, że do utrzymania temperatur na poziomie niższym niż 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do poziomów z epoki przedprzemysłowej w 2030 roku redukcje będą musiały wynieść 32 gigatony ekwiwalentu CO2. Przyjęcie założeń ze szkicu CBD odpowiadałoby więc za realizację prawie 1/3 celów dotyczących redukcji emisji.

Mimo to Marco Lambertini, dyrektor generalny WWF International, zarzuca opublikowanemu szkicowi powierzchowność i brak jasnych, mierzalnych celów, podobnych do tych w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatycznym. „Ambicje i tempo zmian zawartych w projekcie są znacznie poniżej oczekiwań, jeśli chodzi o to, co konieczne, by zadbać o świat przyjazny wobec przyrody już w tej dekadzie” – dodaje Lambertini.

Profesor Robert Watson, będący m.in. współautorem raportu ONZ „Making Peace with Nature”, jest mniej krytyczny wobec planu, choć również przestrzega przed trudnością w mierzeniu tak zakrojonych celów. Naukowiec przypomina m.in. o celach Aichi, przyjętych dekadę temu w ramach strategii bioróżnorodności na lata 2011-2020. Do dziś społeczności międzynarodowej nie udało się zrealizować żadnego z nich. „Opublikowany dokument dobrze rozpoznaje kluczowe problemy i proponuje ich rozwiązanie. Pytanie brzmi, czy rządy mogą ustalić odpowiednie cele krajowe oraz ramy regulacyjne i prawne, aby umożliwić innym podmiotom – zwłaszcza sektorowi prywatnemu i instytucjom finansowym – odegranie swojej roli” – powiedział  Watson w rozmowie z „Guardianem”.

Szczegóły porozumienia mają zostać zatwierdzone podczas październikowego szczytu w chińskim Kunming, poprzedzonego rozmowami z przedstawicielami rządów 192 krajów członkowskich, które mają wpłynąć na ostateczny kształt dokumentu. Jak wynika z informacji „The Guardian”, czas na negocjacje może ulec wydłużeniu – z powodu pandemii szczyt ma zostać przełożony po raz trzeci i odbędzie się najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2022 roku.

Po przeprowadzonych w maju i w czerwcu negocjacjach sekretariat Konwencji o różnorodności biologicznej (CBD) ONZ opublikował wczoraj szkic planu ramowego, dotyczącego bioróżnorodności w „świecie po 2020 roku”. Jak czytamy w dokumencie, ma on pomóc we wdrożeniu szeroko zakrojonych działań mających na celu zmianę relacji człowieka z naturą przede wszystkim poprzez działania na poziomie krajowym, wspieranym przez działania regionalne i globalne.

Główne założenia planu koncentrują się na konieczności zmian i odwróceniu do 2030 roku tendencji, które negatywnie wpłynęły na bioróżnorodność, by w ciągu kolejnych 20 lat, dzięki odbudowie ekosystemów, zrealizować główne hasło konwencji, czyli „życie w harmonii z naturą do 2050 roku”. Strategia na najbliższą dekadę zawiera 21 akcji, które obejmują m.in. odtworzenie 20% zdegradowanych ekosystemów morskich i lądowych, zwiększenie terenów zielonych w miastach, wyeliminowanie odpadów z tworzyw sztucznych, redukcję wykorzystania pestycydów o 2/3 czy przekierowanie co najmniej 500 mld dolarów rocznie z dotacji w szkodliwe sektory na pozytywne lub neutralne dla bioróżnorodności. W dłuższej perspektywie działania zaproponowane w dokumencie i podjęte w najbliższych latach mają zmniejszyć dzisiejszy poziom wymierania gatunków o 90%. Wg danych naukowych wyginięcie grozi dziś milionowi gatunków, a główną przyczyną tego stanu jest działalność człowieka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Walka o klimat
Słońce oświetli i ogrzeje Europę
Walka o klimat
Groźne topnienie wiecznej zmarzliny. Klimat zacznie ocieplać się jeszcze szybciej?
Walka o klimat
Ekolodzy zapłacą setki tysięcy euro za protest na lotniskach? Zostali pozwani
Walka o klimat
Arktyka doświadczyła najcieplejszego lata w historii. Rekord pobity
Walka o klimat
Farmy wiatrowe, nowe wyzwanie dla ubezpieczycieli