Według doradczyni Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Juliane Kokott, rządy krajów Unii Europejskiej mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności, jeśli poziomy zanieczyszczenia powietrza przekraczają dopuszczalne poziomy. W sytuacji, gdy rządy krajów Unii Europejskiej nie wywiązały się z zobowiązań dotyczących jakości powietrza i zagrażają zdrowiu ich obywateli, ci mogą pozywać rządy o odszkodowanie.
Kokott podkreśliła również, że często biedniejsze społeczności żyją i pracują na obszarach silnie zanieczyszczonych i szczególnie potrzebują ochrony sądowej. Zauważyła też, że obecnie rządy są w stanie uniknąć odpowiedzialności, jeśli są w stanie udowodnić, że limity zanieczyszczeń zostałyby nadal przekroczone, nawet w sytuacji posiadania przez nie stosownego planu dotyczącego jakości powietrza.
Opinia rzeczniczki generalnej TSUE została wydana w kontekście toczącej się sprawy obywatela Paryża, który domaga się 21 mln euro odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu spowodowany zanieczyszczeniem powietrza. W latach 2010-2020 Paryż przekroczył unijne limity prawne dotyczące zanieczyszczenia dwutlenkiem azotu. Rozpatrujący sprawę Administracyjny Sąd Apelacyjny w Wersalu zwrócił się do Trybunału z pytaniem, czy osoby fizyczne mogą ubiegać się o takie odszkodowanie.
Czytaj więcej
Żaden kraj nie spełnił w ubiegłym roku wymogów Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w zakresie jakości powietrza.
Zdaniem prawniczki związanej z organizacją ClientEarth, Irminy Kotiuk, opinia rzeczniczki generalnej potwierdza, że ludzie mają indywidualne prawo do czystego powietrza i mogą na jego podstawie dochodzić odszkodowań po spełnieniu określonych testów.