Według opublikowanej w czasie ubiegłorocznego szczytu klimatycznego Cop28 w Dubaju Czerwonej Listy IUCN, co czwarty gatunek ryb słodkowodnych na świecie jest zagrożony wyginięciem. Obecnie co najmniej 17 proc. z nich odczuwa skutki zmian klimatu, takie jak obniżenie poziomu wody oraz podnoszenie się poziomu mórz, powodujące przemieszczanie się wody morskiej w górę rzek. Zagrożenie związane z zanieczyszczeniem wód dotyka 57 proc. gatunków ryb słodkowodnych zagrożonych wyginięciem, budowa tam i pobór wody zagrażają 45 proc., przełowienie uderza w co czwarty gatunek, a obecność gatunków inwazyjnych oraz choroby stanowi ryzyko dla 33 proc. Jak alarmuje Światowe Forum Ekonomiczne, morskie ekosystemy są również mocno zagrożone przez wszechobecność plastiku, a przy utrzymaniu dotychczasowego tempa jego produkcji, do 2050 roku w oceanach świata może znajdować się więcej odpadów tworzyw sztucznych niż ryb.
Raport: populacja ryb na świecie zmniejszy się
Jak wynika z najnowszej analizy Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), pogłębiający się kryzys klimatyczny dotyka niemal wszystkie regiony oceanów na świecie. Bez wdrożenia właściwych działań, prowadzących do redukcji emisji gazów cieplarnianych, do połowy stulecia światowe morza i oceany mogą znacznie opustoszeć. Raport stworzony we współpracy z międzynarodową grupą badaczy w ramach projektów Ecosystem Model Intercomparison Project (FishMIP) analizuje, w jaki sposób postępujące zmiany klimatu, wywołane działalnością człowieka, wpłyną na morskie ekosystemy oraz rybołówstwo.
Czytaj więcej
W lipcu w Rosję uderzyła rekordowo wysoka fala upałów. Rosyjscy klimatolodzy ostrzegają, że upały to nie przypadek, a objaw zmian klimatycznych, które dotykają Rosję.
W publikacji zatytułowanej „Zagrożenia wynikające ze zmiany klimatu dla ekosystemów morskich i rybołówstwa” szacuje się, że do 2050 roku w wielu regionach świata populacja ryb spadnie o 10 proc. Jeśli globalne emisje gazów cieplarnianych nie zostaną mocno ograniczone, a temperatura wzrośnie o 3-4°C powyżej poziomów przedindustrialnych, do końca stulecia w 48 krajach i terytoriach spadek populacji ryb przekroczy 30 proc.
Redukcja emisji gazów cieplarnianych, która pozwoli na utrzymanie wzrostu globalnej temperatury na poziomie nie wyższym niż 2°C powyżej epoki przedindustrialnej pozwoliłaby na ustabilizowanie populacji ryb w 178 krajach i terytoriach, a do 2100 roku spadek nie przekroczyłby 10 proc.