Emisje z ciężarówek wiozących prezenty wzrosną w grudniu o 133 proc.

Ogromny wzrost zamówień związany ze świętami przekłada się na większą liczbę ciężarówek z silnikiem Diesla na drogach. Organizacja Transport & Environment (T&E) ocenia, że może to aż dwukrotnie zwiększyć zanieczyszczenie powietrza.

Publikacja: 27.12.2022 11:54

Emisje z ciężarówek wiozących prezenty wzrosną w grudniu o 133 proc.

Foto: Adobe Stock

Według nowej analizy organizacji Transport & Environment (T&E), w grudniu stężenie tlenków azotu oraz dwutlenku w powietrzu może wzrosnąć o 133 proc., co odpowiada ilości emisji pochodzących

z dodatkowych 9500 lotów w obie strony z Paryża do Nowego Jorku. Przyczyną tej sytuacji jest wciąż niewielka liczba ciężarówek zeroemisyjnych. Obecnie w Europie samochody ciężarowe stanowią zaledwie 2 proc. pojazdów na drogach, są jednak odpowiedzialne za ponad jedną czwartą emisji pochodzących z transportu drogowego w Unii Europejskiej.

W raporcie przebadano emisje CO2 oraz NOx generowane przez ciężarówki przewożące towary konsumpcyjne (oprócz żywności) z Chin do Europy. Stwierdzono, że ciężarówki generują na niektórych trasach ponad połowę emisji dwutlenku węgla, choć pokonują mniej niż 10 proc. podróży. 60 proc. dwutlenku węgla pochodzącego z wysyłki prezentów z Chin do Madrytu pochodzi z ciężarówek, podczas gdy 51 proc. zanieczyszczeń pochodzących z transportu prezentów do Warszawy jest emitowana przez ciężarówki.

Czytaj więcej

Transport żywności generuje więcej emisji niż sądzono

Autorzy raportu podkreślają, że konieczne jest wyznaczenie celu dla wszystkich producentów samochodów ciężarowych, aby do 2035 roku do sprzedaży trafiały jedynie pojazdy zeroemisyjne. Szacują, że do 2030 roku zmniejszyłoby to o 11 proc. emisje CO2 pochodzące z pojazdów ciężarowych, a do 2035 roku o niemal połowę w stosunku do poziomów tegorocznych. W styczniu Komisja Europejska ma przedstawić projekt celów w zakresie emisji CO2 dla producentów ciężarówek i niewykluczone, że będzie on zawierać również propozycję daty, od której możliwa będzie sprzedaż jedynie ciężarówek bezemisyjnych. Cel ten poparła koalicja 44 firm, w skład której wchodzi m.in. Siemens, Unilever, Maersk oraz PepsiCo, która uważa, że jego ustalenie zagwarantuje producentom pojazdów pewność inwestycji w celu zwiększenia ich ofert pojazdów elektrycznych i napędzanych ekologicznym wodorem.

Rafał Bajczuk, ekspert Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych podkreśla, że tradycja wręczania prezentów bożonarodzeniowych nie powinna wiązać się ze szkodą dla środowiska.

„Dzisiejszy transport samochodowy to brudny biznes, a ten biznes tylko rośnie w okresie świąt Bożego Narodzenia. Ale tak nie musi być. Zeroemisyjne ciężarówki są już dostępne i szybko stałyby się tańszą opcją, gdyby UE wymagała od producentów ciężarówek rozpoczęcia ich masowej produkcji” – mówi ekspert.

Według nowej analizy organizacji Transport & Environment (T&E), w grudniu stężenie tlenków azotu oraz dwutlenku w powietrzu może wzrosnąć o 133 proc., co odpowiada ilości emisji pochodzących

z dodatkowych 9500 lotów w obie strony z Paryża do Nowego Jorku. Przyczyną tej sytuacji jest wciąż niewielka liczba ciężarówek zeroemisyjnych. Obecnie w Europie samochody ciężarowe stanowią zaledwie 2 proc. pojazdów na drogach, są jednak odpowiedzialne za ponad jedną czwartą emisji pochodzących z transportu drogowego w Unii Europejskiej.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Emisje
Ekologiczny „wielki brat” już na orbicie. Ma badać poziom emisji metanu
Emisje
„Czysta energia” pomaga w redukcji emisji CO2. Eksperci ujawnili dane
Emisje
Chiny wierzą w „czarne złoto”. Małe szanse na osiągnięcie celów klimatycznych
Emisje
Apel aktywistów w sprawie samochodów elektrycznych. „Dzieci bardziej zagrożone”
Emisje
Raport: produkcja samochodów bardziej emisyjna niż branża paliwowa?