Walka ze zmianami klimatu przenosi się do sądów. Aktywiści stracili cierpliwość

Rośnie liczba pozwów wnoszonych przeciwko podmiotom zanieczyszczającym środowisko, a większość spraw kończy się korzystnie dla składających pozwy – aktywistów i organizacji ekologicznych.

Publikacja: 04.07.2024 14:32

Protest aktywistów przed centralą Citigroup w Nowym Jorku.

Protest aktywistów przed centralą Citigroup w Nowym Jorku.

Foto: Yuki Iwamura: Bloomberg Finance LP

Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez naukowców z Instytutu Badawczego Grantham przy London School of Economics, organizacje ekologiczne i aktywiści coraz odważniej wykorzystują pozwy jako narzędzie w walce z firmami oraz rządami, których działania szkodzą klimatowi oraz środowisku.

W analizie wykorzystano dane dotyczące 2666 spraw związanych ze sporami klimatycznymi, sporządzoną przez Sabin Center for Climate Change Law na Uniwersytecie Columbia.

Aktywiści klimatyczni wygrywają w sądach

Pozwy klimatyczne zaczęły zyskiwać na popularności od momentu podpisania Porozumienia paryskiego w 2015 roku. Od tego czasu wniesiono ok. 70 proc. z nich, z czego zdecydowaną większość od 2020 roku. W ubiegłym roku przybyło ich co najmniej 230, z czego ok. 25 proc. pozwanych stanowiły korporacje. Historycznie przeciwko firmom złożono ok. 10 proc. wszystkich pozwów klimatycznych.

Czytaj więcej

Google bardziej szkodzi środowisku. To efekt nowej strategii giganta z USA

47 pozwów przeciwko rządom oraz firmom na świecie dotyczyło tzw. greenwashingu, czyli wprowadzania opinii publicznej w błąd, poprzez fałszywe przedstawianie swoich działań jako przyjaznych dla klimatu lub środowiska. W raporcie czytamy, że „sprawy przeciwko firmom tradycyjnie skupiały się na sektorze paliw kopalnych, ale obecnie wszczynane są w innych sektorach, w tym w lotnictwie, przemyśle spożywczym, handlu elektronicznym oraz usługach finansowych”.

Najwięcej pozwów dotyczących kwestii klimatycznych trafiło do sądów amerykańskich, bo aż 1745, jednak tendencja wzrostowa jest zauważalna w wielu krajach. Każdego roku rośnie również liczba krajów, w których po raz pierwszy składane są takie pozwy.

W ubiegłym roku najwięcej pozwów klimatycznych złożono w Stanach Zjednoczonych (129), tuż za nimi uplasowała się Wielka Brytania (24), Brazylia (10) oraz Niemcy (7). Łącznie w Wielkiej Brytanii złożono takich pozwów 139, w Brazylii 82, a w Niemczech 60. W ubiegłym roku po raz pierwszy pozwy dotyczące klimatu złożono w Panamie i Portugalii, a sądy w Węgrzech oraz Namibii rozpatrzyły sprawy klimatyczne dotyczące pozwów złożonych wcześniej.

Na całym świecie liczba krajów, w których złożono pozwy związane z klimatem oraz środowiskiem, wzrosła do 55. Jak podkreślają autorki raportu, Joana Setzer i Catherine Higham, coraz więcej pozwów klimatycznych na świecie trafia do sądów w krajach Globalnego Południa – obecnie stanowią one mniej więcej 8 proc. wszystkich zarejestrowanych spraw.

W raporcie podkreślono również, że ubiegły rok był wyjątkowo istotny dla międzynarodowych sporów dotyczących zmian klimatycznych, w tym również związanych z klimatem praw człowieka, gdyż o orzekanie i opiniowanie w tych sprawach zwracano się również do międzynarodowych sądów i trybunałów.

Historycznie niemal połowa spraw i skarg międzynarodowych zostało wniesionych do sądów i trybunałów zajmujących się prawami człowieka, co pokazuje wagę tego aspektu w sprawach klimatycznych. W ubiegłym roku do sądów i trybunałów międzynarodowych trafiło jedynie ok. 5 proc. pozwów, jednak wiele z tych spraw może w przyszłości wywrzeć znaczący wpływ na postępowania krajowe.

Według raportu mniej więcej w 70 proc. spraw zakończonych w latach 2016–2023 wyroki były korzystne dla powodów. Zauważono jednocześnie, że w ubiegłym roku liczba pozwów klimatycznych wzrosła wolniej niż w latach poprzednich.

Wśród najważniejszych spraw dotyczących klimatu, toczących się w ostatnich latach, wymienić należy wyrok wydany w 2021 roku w Holandii przeciwko międzynarodowemu gigantowi naftowemu Shell. Wyrok sądu nakazujący firmie redukcję emisji CO2 o 45 proc. do 2030 roku niewątpliwie stanowił przełom w sporach klimatycznych.

Za istotny należy uznać również zakaz reklam linii Air France, Lufthansa i Etihad, wprowadzających w błąd klientów, nałożony przez brytyjski Urząd ds. Standardów Reklamowych (ASA). Podstawą zakazu były twierdzenia dotyczące rzekomych działań linii lotniczych na rzecz środowiska. W reklamie Lufthansy padło stwierdzenie, że klienci linii mogą „latać w bardziej zrównoważony sposób”, z kolei Air France i Etihad w swoich reklamach deklarowały, że ​​są „zaangażowane w ochronę środowiska”. W każdej z decyzji ASA podnosił, że brytyjski kodeks reklam wymaga mocnego poparcia takich twierdzeń.

W kwietniu ubiegłego roku Europejski Trybunał Praw Człowieka ustanowił istotny precedens wyrokiem w sprawie Verein KlimaSeniorinnen Schweiz i inni przeciwko Szwajcarii. Stwierdził w nim, że Szwajcaria ma obowiązek, nałożony przez Europejską Konwencję Praw Człowieka, skutecznego zwalczania zmian klimatu w celu ochrony praw człowieka swoich obywateli.

W opinii trybunału nie wywiązała się z niego dostatecznie, w związku z czym naraziła zdrowie obywateli Szwajcarii na zagrożeniami związane z nadmiernym upałem. To z kolei stanowi podstawę do pociągnięcia kraju do odpowiedzialności za niewystarczająco skuteczną politykę klimatyczną.

Istotna opinia może zapaść również w tym roku, gdyż Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka ma wydać opinię doradczą w sprawie obowiązków państwa „reagującego na kryzys klimatyczny w ramach międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka” w wyniku sprawy wniesionej przez Chile i Kolumbię w styczniu 2023 roku.

Oba kraje, doświadczające dotkliwych skutków kryzysu klimatycznego, w tym susz, powodzi, osunięć ziemi i pożarów, zwróciły się do trybunału o opinię doradczą w sprawie wpływu zmiany klimatu na prawa człowieka gwarantowane na mocy Amerykańskiej Konwencji Praw Człowieka. Podkreśliły też pilną potrzebę opracowania standardów regionalnych, które przyspieszyłyby działania mające na celu walkę z kryzysem klimatycznym.

Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez naukowców z Instytutu Badawczego Grantham przy London School of Economics, organizacje ekologiczne i aktywiści coraz odważniej wykorzystują pozwy jako narzędzie w walce z firmami oraz rządami, których działania szkodzą klimatowi oraz środowisku.

W analizie wykorzystano dane dotyczące 2666 spraw związanych ze sporami klimatycznymi, sporządzoną przez Sabin Center for Climate Change Law na Uniwersytecie Columbia.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Niemieccy aktywiści pozywają rząd. „Za bezczynność zapłacą kolejne pokolenia”
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Aktywiści
„Przełomowa decyzja”. Nastoletni aktywiści klimatyczni odnieśli sukces
Aktywiści
Oblali farbą Syrenkę w Warszawie, grożą nowym protestem. Będzie blokada mostów?
Aktywiści
Akcja „Pytamy o Zielone”: co kandydaci w wyborach chcą zrobić dla środowiska?
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Aktywiści
„Chcemy ostrzec rząd”. Aktywiści Ostatniego Pokolenia o kolejnych protestach