Atlantycka południkowa cyrkulacja wymienna (AMOC) to bardzo istotny element globalnego systemu klimatycznego, mający ogromny wpływ na regulację warunków klimatycznych i pogodowych w różnych regionach świata. Pogłębianie się kryzysu klimatycznego od lat wpływa na jego osłabienie, a naukowcy alarmują, że jego załamanie może nastąpić szybciej, niż zakładano.
Według wcześniejszych ustaleń, AMOC jest obecnie najsłabszy od 1600 lat, co stanowi efekt antropogenicznych zmian klimatu. Szacowano, że jego załamanie przed rokiem 2100 jest raczej mało prawdopodobne, jednak najnowsze badanie wykazało, że od tego momentu może nas dzielić mniej czasu, niż zakładano.
Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu (PIK) ustalili, że punkt krytyczny, który sprawia, że załamanie cyrkulacji wodno-lądowej jest nieuniknione, prawdopodobnie zostanie przekroczony w ciągu kilku dekad, ale samo załamanie może nastąpić dopiero za 50 do 100 lat.
W efekcie dopływ ciepła do północnej części oceanu zostałby odcięty, doprowadzając do letniej suszy oraz ekstremalnych zjawisk pogodowych zimą w północno-zachodniej części Europy, a także do przesunięcia w tropikalnych pasach opadów.
Zmiany klimatu: Zła wiadomość dla Europy
Jak wyjaśnia Sybren Drijfhout z Królewskiego Holenderskiego Instytutu Meteorologicznego, główna autorka badania, niektóre standardowe modele stosowane przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) sięgają kilkaset lat do przodu, a płynące z nich ustalenia nie napawają optymizmem.