Rok 2022 znajduje się w pierwszej dziesiątce najcieplejszych lat w historii, a tegoroczny lipiec był szóstym najcieplejszym miesiącem na Ziemi od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1880 roku. Jak podało Narodowe Centrum Informacji o Środowisku NOAA, temperatury w lipcu przekroczyły średnią z ubiegłego wieku o 0,87°C.
Z uwagi na fakt, że ekstremalne zjawiska pogodowe występują coraz częściej i z każdym rokiem przybierają na intensywności, nie ulega wątpliwości, że straty ekonomiczne związane z ich występowaniem będą coraz większe.
Fale upałów coraz dotkliwsze
Konsekwencje kryzysu klimatycznego dały się w tym roku we znaki mieszkańcom wszystkich części świata. Z niebezpiecznymi falami upałów mierzyły się Stany Zjednoczone, Australia, Azja oraz Europa – rekordowe temperatury odnotowała m.in. Wielka Brytania, gdzie słupki termometrów po raz pierwszy przekroczyły 40°C, Chiny, gdzie odnotowano 45°C oraz Pakistan, gdzie upały sięgnęły 50°C, ustanawiając tym samym rekord ostatnich 60 lat. Trwająca obecnie na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych susza jest najgorszą od 1200 lat i wywiera negatywny wpływ na szereg upraw, m.in. bawełny. Jak szacuje amerykański rząd, do końca wieku zmiany klimatyczne i ekstremalne zjawiska z nimi związane mogą kosztować kraj ok. 2 biliony dolarów rocznie.
Czytaj więcej
Według naukowców brakuje nam danych dotyczących możliwych scenariuszy ocieplenia klimatu o 3°C i więcej, a badania z reguły koncentrują się na tych łagodniejszych.
Najgorszą suszę w historii znosi w tym roku Francja oraz Hiszpania, walczące z niebezpiecznymi, rozległymi pożarami lasów. Wspólne Centrum Badawcze Komisji Europejskiej ogłosiło niedawno, że obecnie niemal połowa terytorium Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii jest zagrożona suszą. Na całym kontynencie średnie opady wynosiły w tym roku ok. 20 proc. mniej niż w ciągu ostatnich trzech dekad. Coraz większą częstotliwość występowania susz w Europie potwierdza również Europejskie Obserwatorium ds. Susz, którego dane wskazują, że również stres wegetacyjny, a także niedobory deszczu i wilgotności gleby są obecnie znacznie bardziej rozpowszechnione w porównaniu z lipcami 2012, 2015 i 2018. Tegoroczna susza w Europie jest pod względem czasu trwania i zasięgu najgorsza od niemal 70 lat.