W ciągu ostatnich lat szereg badań potwierdziło wpływ produkcji mięsa i nabiału na kryzys klimatyczny. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, przemysł mięsny i mleczarski odpowiada za 60 proc. emisji gazów cieplarnianych z sektora rolnego.
Naukowcy nie mają wątpliwości, że zastąpienie tych produktów ich roślinnymi zamiennikami, jest jednym z najskuteczniejszych sposobów ograniczenia emisji z rolnictwa. Tymczasem nowy raport Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) pomija zarówno tę, jak i kilka innych, równie istotnych informacji, co nie uszło uwagi ekspertów.