„Dostosowanie się do tych negatywnych zjawisk, których już doświadczamy i nie możemy uniknąć, w połączeniu z odbudową zniszczonych ekosystemów i jak najszybszym ograniczeniem emisji, to ogromne wyzwanie. Potrzebujemy międzynarodowej współpracy i solidarności, by nie tylko wykonać tę pracę u siebie, ale też wesprzeć działania w tych krajach rozwijających się, których w żaden sposób nie stać na ich przeprowadzenie. Wiemy to, a jednak zderzamy się z rzeczywistością rabunkowego zużywania surowców, nierówności społecznych, konfliktów, niestety także zbrojnych - powodowanego przez ludzi zniszczenia i śmierci, braku szacunku dla siebie nawzajem i wszystkiego, co nas otacza. A przecież potrafimy być inni, potrafimy pomagać sobie wzajemnie w najtrudniejszych momentach, dostrzegać nie tylko swoje własne potrzeby” – powiedziała ekspertka.
Zdaniem Krzysztofa Cibora z Greenpeace Polska, eksperta Koalicji Klimatycznej, oprócz odejścia od paliw kopalnych, trzeba niezwłocznie zadbać o dziką przyrodę:
„Zwiastuny opublikowanego dzisiaj raportu oglądaliśmy już w Polsce wiele razy. Huraganowe wiatry, których dopiero co doświadczyliśmy, będą częstsze i bardziej gwałtowne, bo tak właśnie wygląda kryzys klimatyczny. Raport mówi też o tym, że skutki kryzysu klimatycznego dla ludzi i przyrody będą gorsze niż zakładaliśmy i przyjdą wcześniej niż się obawialiśmy. Czerwony alarm dla ludzkości jest coraz głośniejszy, a reakcja rządzących wciąż nieadekwatna. Naukowcy podkreślają, że poza pilnym odejściem od spalania paliw kopalnych musimy przestać niszczyć dziką przyrodę. Jest ona nie tylko ofiarą kryzysu klimatycznego, ale ma ogromny potencjał w walce z jego skutkami. Zamiast wycinek w Puszczy Karpackiej czy Białowieskiej, autostrad przez biebrzańskie bagna, ujarzmiania rzek i zabudowywania łąk, potrzebujemy zatrzymać zniszczenie i pozwolić dzikiej przyrodzie odradzać się, by lepiej nas chronić. Zmiana klimatu jest wyzwaniem globalnym, które wymaga rozwiązań lokalnych, dlatego też w drugiej części Szóstego Raportu Oceniającego IPCC (AR6) przygotowanej przez II Grupę Roboczą znajdziemy obszerne informacje regionalne. Ponadto raport dostarcza też szczegółowych informacji na temat skutków, ryzyk i adaptacji miast, w których żyje ponad połowa ludzkości. W najgorszej sytuacji są te miasta, w których skutki zmiany klimatu łączą się z już występującym w nich ubóstwem, bezrobociem, brakiem podstawowych usług i złym planowaniem rozwoju, ale w miastach też rodzi się i jest wdrażanych wiele rozwiązań takich jak zielone, pasywne, generujące własną energię budynki czy zrównoważone systemy miejskiej mobilności.”
O konieczności adaptacji miast do zmieniających się warunków klimatycznych przypomina Marcin Kowalczyk z WWF Polska, ekspert Koalicji Klimatycznej:
„Adaptacja do zmiany klimatu jest niezbędna w każdym miejscu świata. Wprawdzie Polska nie należy do państw najmocniej narażonych, ale nadal musimy liczyć się z wieloma negatywnymi skutkami - susze, powodzie błyskawiczne, huraganowe wiatry. To oznacza, że kwestie przystosowania do zachodzących zmian będą coraz istotniejsze. To oznacza konieczność zarówno zadbania o przyrodę i jej różnorodność biologiczną, jak i dostosowywanie miast, budynków i infrastruktury do warunków, w których przyjdzie nam żyć. Konieczne będzie zadbanie o likwidację wysp ciepła w miastach - takich jak zabetonowane rynki i place - i zadbanie o więcej zieleni, uwzględnienie możliwości nawalnych opadów, również przy projektowaniu dróg i placów. Zmienić też będą musiały się standardy budynków - zarówno pod względem ich efektywności energetycznej, jak i dostosowania ich konstrukcji do możliwych huraganowych wiatrów. Odpowiedzialność tu spoczywa zarówno na władzach, w tym samorządowych, jak i na odpowiedzialności deweloperów, którzy powinni być zobowiązani do brania kwestii klimatycznych pod uwagę przy tworzeniu nowych osiedli” – podkreśla Kowalczyk.