Wokalistkę Taylor Swift nieraz krytykowano za to, że nie zwraca uwagi na to, jaki wpływ jej postępowanie ma na środowisko naturalne. Po tym, jak agencja marketingu zrównoważonego rozwoju Yard przygotowała specjalny raport, z którego wynikało, że artystka odpowiedzialna jest za emisję 8293,54 ton dwutlenku węgla – a więc około 1184,8 razy więcej niż wynosi całkowita roczna emisja zwykłego człowieka – Swift okrzyknięto nawet „Największą trucicielką roku”. I choć na chwilę o sprawie zrobiło się cicho, to nie wszyscy o niej zapomnieli. W sieci pojawiła się właśnie animacja, przedstawiająca, ile razy piosenkarka latała samolotami w 2023 roku. Dla niektórych – nawet zagorzałych fanów artystki – to dowód na to, że artystka nieszczególnie dba o środowisko.
Czytaj więcej
Z raportu opublikowanego przez brytyjski dziennik „The Guardian” wynika, że podczas gdy podróże prywatnymi odrzutowcami w znacznym stopniu obciążają środowisko, celebryci wydają się tym zupełnie nie przejmować.
Internauci stworzyli animację pokazującą, ile lata Taylor Swift
Oburzeni sprawą internauci postanowili przygotować animację, przedstawiającą wszystkie loty Taylor Swift, które artystka odbyła w 2023 roku. Materiał robi wrażenie – dzięki niemu łatwiej wyobrazić sobie, jak zły wpływ gwiazda muzyki pop ma na środowisko – w niezwykle dużym stopniu przyczynia się ona bowiem do wzrostu emisji CO2.
Użytkowników mediów społecznościowych – w tym także fanów artystki – oburzają przede wszystkim krótkie loty wokalistki. A jest ich niemało. Internauci zwracają między innymi uwagę na to, że Taylor Swift nierzadko lata samolotem wyłącznie po to, by spotkać się ze swoim chłopakiem, zawodnikiem futbolu amerykańskiego Travisem Kelcem. Sportowiec często gra swoje mecze w różnych częściach kraju, a artystka – chcąc wspierać swojego partnera – lata za nim. Ponad 12 lotów Swift do jej chłopaka – w ciągu zaledwie trzech miesięcy – miało spowodować emisję 138 ton dwutlenku węgla.