Jak wynika z raportu, każda inwestycja w alternatywy dla produktów mięsnych przyczyniała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych 3 razy bardziej niż inwestycje w technologię „zielonego” cementu, 7 razy bardziej niż ekologiczne budynki i 11 razy bardziej niż samochody bezemisyjne.
Szacuje się, że emisje gazów cieplarnianych generowane przez łańcuch wartości żywności stanowią 25 proc. globalnych emisji. Zdaniem naukowców, przejście na białka alternatywne może być najbardziej efektywnym finansowo sposobem na walkę z kryzysem klimatycznym.
Według raportu, alternatywne zamienniki mięsa, nabiału oraz jajek do 2035 roku będą stanowić 11 proc. rynku tych produktów. Obecnie, pomimo coraz większej dostępności, ich udział wynosi jedynie 2 proc. Prognozowana zmiana ograniczy emisje o ilość niemal równą globalnym emisjom pochodzących z lotnictwa, które odpowiada za ok. 2,5 proc. światowych emisji.
Czytaj więcej
Sondaż organizacji Mercy for Animals wykazał, że 81 proc. personelu wojskowego w Stanach Zjednoczonych chciałaby mieć dostęp do wegańskich, gotowych do spożycia posiłków.
Warto zauważyć, że rolnictwo generuje ponad 15 proc. globalnych emisji, z czego ponad 60 proc. pochodzi z hodowli zwierząt. Produkcja mięsa oraz nabiału wykorzystuje 83 proc. gruntów rolnych, dostarczając jedynie 18 proc. kalorii i 37 proc. białka.