Zielone Orły "Rzeczpospolitej" 2022

"Rzeczpospolita" nagrodziła osoby, firmy, organizacje i samorządy zaangażowane w walkę o powstrzymanie zmian klimatu.

Publikacja: 29.11.2022 18:18

Zielone Orły "Rzeczpospolitej" 2022

Foto: Adobe Stock

Walka o klimat - dodatek specjalny

Tytan

Antoni Kostka

Dr Antoni Kostka to ekolog, który chroni przyrodę, ale rozumie biznes i z powodzeniem uprawia trudną sztukę rozmawiania ze wszystkimi.

Foto: materiały prasowe

Antoni Kostka przeszedł imponującą ścieżkę od naukowca z doktoratem z geologii, przez przedsiębiorcę, który rozwinął z sukcesem firmę, po aktywnego i skutecznego obrońcę przyrody.

Być może to właśnie ta długa ścieżka życiowych doświadczeń sprawiła, że Antoni Kostka jest przede wszystkim człowiekiem dialogu, którego cechuje trzeźwe i odpowiedzialne podejście do spraw publicznych. Być może tak właśnie powinien być definiowany współczesny patriotyzm: rzetelna troska o dobro publiczne. A trudno znaleźć dobro publiczne bardziej niedoceniane w Polsce, przynajmniej przez dzisiejszych decydentów, niż przyroda.

Antoni Kostka jest członkiem rady fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze. Wydobył za pomocą interpelacji poselskiej sprawozdanie z realizacji planów urządzania lasu i je prześwietlił, dzięki czemu wykazał liczne absurdy i gospodarkę ukierunkowaną na straty w części nadleśnictw, co Lasy Państwowe starały się ukryć. Wykazał, że Lasy dotują część nadleśnictw ogromnymi kwotami, prowadząc wycinkę w cennych dla przyrody lasach Bieszczad, marnując pieniądze, bo koszty gospodarki leśnej przekraczają tam zyski z wycinki. Robi się to wszystko, by nie dopuścić do utworzenia Turnickiego Parku Narodowego, o co od lat apelują ekolodzy.

W sierpniu pomógł nagłośnić skandal z wylewaniem ścieków z hotelu Arłamów do rezerwatu, co musiało się odbywać przy cichym sprzyjaniu lokalnych władz.

Działacz z ogromnym poczuciem odpowiedzialności za przyrodę i za kraj. Współpracuje z politykami i mediami dla dobrze pojętej ochrony przyrody, a nie swojego interesu. Unikalne doświadczenie zawodowe i życiowe angażuje w pozytywistyczną pracę na szeroką skalę.

Tytanka

Mira Stanisławska-Meysztowicz

Ochrona środowiska to pasja założycielki i byłej prezeski Fundacji Nasza Ziemia, inicjatorki polskiej edycji globalnej akcji „Sprzątanie świata”.

Foto: materiały prasowe

Twierdzi, że ekologia ma dla niej osobisty, ludzki wymiar, bo z domu rodzinnego wyniosła przekonanie, że człowiek nie jest istotą nadrzędną, tylko częścią łańcucha życia. Właśnie dlatego założyła Fundację Nasza Ziemia i w niej działa. Do tego działania Stanisławską-Meysztowicz skłaniała nie tylko pasja. Mówi o sobie, że jest niepoprawną optymistką i urodziła się po to, aby pomagać innym. Te cechy sprawiły, że po latach spędzonych w Australii, w 1994 r. przyjechała do Polski i postanowiła zaszczepić tu międzynarodową akcję „Sprzątanie świata”, rozpoczętą w 1989 r. w Australii.

Nie było to łatwe, bo w połowie lat 90. Polacy dopiero odkrywali zachodni, pełen kolorowych opakowań, styl życia. Mało kto zwracał uwagę na śmieci w parkach, na plażach, skwerach. Wiele osób, w tym tzw. decydentów, do akcji podchodziło sceptycznie.

Pomimo to Stanisławska-Meysztowicz nie poddała się i z sukcesem zorganizowała w 1994 r. pierwsze „Sprzątanie świata – Polska”. W kolejnych latach jej fundacja rozwinęła akcję w duży, sprawnie koordynowany projekt, prowadząc jednocześnie wiele innych działań środowiskowych. Tegoroczny, 29. już wielki finał akcji, organizowany jak zwykle w trzeci weekend września, pod hasłem „Wszystkie śmieci są nasze”, zmobilizował setki tysięcy wolontariuszy. Koordynująca akcję Fundacja Nasza Ziemia ocenia, że od 1994 r. w sprzątaniu Polski wzięło już udział ponad 20 mln osób. Inicjatorka jednej z największych kampanii ekologicznych w naszym kraju została w 2001 r. odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za działania na rzecz edukacji ekologicznej, a w 2002 r. dostała Order Uśmiechu. W 2004 r. przyznano jej tytuł Człowieka Roku Polskiej Ekologii.

Nagroda – organizacje ekologiczne

Koalicja Ratujmy Rzeki

Ekolodzy zajmujący się z uporem ostatnim bastionem przyrody, niemal kompletnie pozbawionym w Polsce realnej ochrony, czyli rzekami.

To właśnie Koalicja Ratujmy Rzeki nagłośniła, wraz z siostrzaną organizacją Ratujmy Odrę i z Polskim Związkiem Wędkarskim, skandal zatrutej Odry w sierpniu 2022 r., ujawniając przy okazji liczne próby wyciszenia sprawy przez rząd. To dzięki ich uporowi i profesjonalnemu raportowi nie udało się politykom przekonać opinii publicznej, że Odrę po prostu zatruły złote algi.

Ekolodzy ostrzegli też przed katastrofą na Wiśle, bo tragedia na Odrze nie była konsekwencją jednorazowego zrzutu zanieczyszczeń, ale wielu lat uporczywego niszczenia ekosystemu rzeki. Zasolone wody pokopalniane i ścieki są odprowadzane także do Wisły.

Koalicja pokazuje siłę słabych – jest zrzeszeniem ponad 50 organizacji, które same nie miałyby takiej mocy. Dzięki zorganizowaniu ich w jeden organizm, dzięki sprawnej, wytrwałej, obywatelskiej współpracy słychać ich w całej Europie, dają wzór i inspirację dla innych ekologów.

Wskazują na kolejną nadchodzącą katastrofę ekologiczną. Droga wodna E40 ma być „rzeczną autostradą” łączącą Bałtyk z Morzem Czarnym, ale inwestycja ta może zniszczyć przyrodę w Polsce, Ukrainie i na Białorusi. Zagrozić 193 obszarom chronionym prawem międzynarodowym, o łącznej powierzchni równej 10 proc. terytorium Polski.

Koalicja walczy w Sejmie o renaturyzację rzek, odbudowę naturalnej tzw. retencji zlewniowej, o systemy oczyszczania wód przemysłowych i zasolonych. Chce przekierowania funduszy z wielkich inwestycji w progi wodne i suche zbiorniki retencyjne na ochronę rzek. Chce objęcia rzek siecią stałego monitoringu, z którego zrezygnowano od 2021 r., co opóźniło wykrycie zatrucia Odry.

Koalicja głosi niepopularne hasła, które okazują się słuszne.

Nagroda – nowoczesne technologie dla ekologii

SolHotAir

Firma spod warszawskiego Izabelina pracuje nad wysokowydajnym solarnym panelem grzewczym, opartym na własnej innowacyjnej technologii.

Technologia ta umożliwia efektywne wytwarzanie ciepła w drodze konwersji energii słonecznej na energię cieplną w kolektorach powietrznych.

System, który ma być montowany na ścianach lub dachach budynków (potencjalnie także jako element autonomicznych suszarni solarnych do suszenia biomasy, a także zbóż, chmielu, owoców, pieczarek, ziół, kawy), już w 2017 r. został przebadany w renomowanym ośrodku badawczym ds. OZE – Fraunhofer Institute for Solar Energy Systems ISE. Badania wykazały 83-proc. sprawność kolektorów – o 20 pkt proc. wyższą od konkurencyjnych rozwiązań. W 2018 r. firma uzyskała patent polski, a w 2020 r. – europejski.

Powietrzne kolektory grzewcze umożliwiają ekologiczne wytwarzanie ciepła – podgrzewają pomieszczenia użytkowe zimą i w okresach przejściowych, stanowiąc źródło ciepła. Zwłaszcza obecnie rozwiązanie to jest atrakcyjnym sposobem na tanie ogrzewanie domu. Start-up wskazuje, że zastosowanie kolektorów powoduje znaczne oszczędności w ogrzewaniu budynków, nawet do 40 proc. w sezonie grzewczym.

Panele mogą być montowane pojedynczo – taki o pow. 1,5 mkw. może wytworzyć w ciągu roku ok. 2000 kWh ciepła użytkowego, co zastępuje np. 200 m sześc. gazu lub 328 kg węgla. Mogą też być łączone w bloki grzewcze, dostarczając świeże, ciepłe i przefiltrowane powietrze do wnętrza budynków.

Firma powstała w 2016 r. Kieruje nią Małgorzata Stangreciak. Start-up w zeszłym roku otrzymał nagrodę specjalną za produkt w obszarze ekoinnowacji XXIII edycji konkursu Polski Produkt Przyszłości i Nagrodę Specjalną Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii. W 2019 r. dostał się do programu InCredibles Sebastiana Kulczyka.

Wyróżnienie poza kategoriami

Polski Związek Wędkarski

Na Odrze dzieje się polski Czarnobyl – alarmował Polski Związek Wędkarski już w połowie sierpnia, gdy doszły pierwsze sygnały o tym, że w rzece zaroiło się od martwych ryb. Metafora może się wydawać przesadzona, a ekolodzy mogliby mieć do wędkarzy swoje pretensje. Ale jedno nie ulega wątpliwości – PZW jako pierwszy alarmował o dramatycznej sytuacji jednej z największych i najważniejszych polskich rzek i do dziś domaga się wyjaśnienia przyczyn katastrofy oraz planu rewitalizacji rzeki. Formalnie PZW jest największą i najstarszą organizacją wędkarzy w Polsce, z 72-letnią dziś historią, choć tradycja stowarzyszania się rybaków rozpoczyna się w 1879 r. Zrzesza ponad 600 tys. członków w 42 okręgach i 2,5 tys. kół, mniej więcej po jednym na każdą polską gminę.

Wyróżnienie – firmy

Goodvalley

Firma działa od 1994 r. na terenie kilkunastu gmin na Pomorzu. Produkcję od lat prowadzi w modelu „od pola do stołu”. Firma ma własne pola, na których uprawia zboża, z których produkuje paszę dla zwierząt we własnym młynie. Posiada własne hodowle i zakłady przetwórcze. Energię elektryczną i cieplną czerpie z własnych ośmiu biogazowni. Biogazownie wytwarzają rocznie 52 tys. MWh ekologicznej energii elektrycznej, która wystarcza na zaspokojenie zapotrzebowania około 17 tys. gospodarstw domowych. Goodvalley jest prekursorem tej technologii produkcji w Polsce – do dziś to największy producent energii z biogazu w kraju. Dzięki tym działaniom firma skutecznie realizuje model gospodarki obiegu zamkniętego.

Nagroda – firmy

Solaris Bus&Coach

Firma od wielu lat utrzymuje pozycję lidera w dostawach nisko- i zeroemisyjnych rozwiązań komunikacyjnych do miast w Europie.

Na uwagę zasługuje Charging Park – unikatowa stacja ładowania pojazdów bateryjnych otwarta we wrześniu 2022 r. To wielostanowiskowa stacja ładowania pojazdów bateryjnych: autobusów elektrycznych, autobusów wodorowych oraz trolejbusów. Park powstał, aby umożliwić prezentowanie klientom nowatorskich rozwiązań stosowanych w procesach uzupełniania energii w autobusach Solaris. Charging Park umożliwi testowanie nowych technologii w procesach ładowania i rozładowywania pojazdów bateryjnych. Na inwestycję składa się m.in. osiem stanowisk ładowania autobusów.

To pierwszy w Polsce park dwukierunkowy. Technologia ta pozwala m.in. na elastyczne ładowanie oraz rozładowywanie pojazdów, rozładowywanie pojazdów w celach testowych oraz wykorzystywanie ich jako mobilnych magazynów energii, co pozwala na bardziej ekonomiczne zarządzanie kosztami.

Charging Park wyposażony jest w rozbudowaną instalację fotowoltaiczną, co pozwoli na zwiększenie udziału energii odnawialnej w codziennym zapotrzebowaniu na energię całej fabryki.

We wrześniu 2022 r. Solaris Bus & Coach zaprezentował autobus wodorowy Urbino 18 hydrogen – drugi autobus wodorowy w bezemisyjnym portfolio Solarisa. W tym pojeździe głównym źródłem energii jest wodór. Sercem Urbino 18 hydrogen jest najnowocześniejsze dostępne na rynku ogniwo wodorowe, pełniące funkcję miniaturowej elektrowni. W ogniwie wodór przekształcany jest w energię elektryczną przekazywaną do układu napędowego. Pojazd nie posiada klasycznej komory silnika, ponieważ został wyposażony w napęd modułowy. Zaoszczędzone w ten sposób miejsce pozwoliło na zwiększenie pojemności pasażerskiej.

Nagroda – samorządy

Katowice

W latach 2015–2021 dzięki miejskiemu programowi dofinansowano wymianę 6273 źródeł ciepła o wartości 53,5 mln zł. Realizowane są projekty termomodernizacyjne.

Straż Miejska każdego roku prowadzi kontrole kotłów, również przy użyciu dronów. Podczas jednego lotu (cztery godziny) strażnicy są w stanie sprawdzić zawartość dymu w kilkudziesięciu budynkach.

Od 2021 r. miasto zaprzestało udzielania dotacji do zakupu kotłów węglowych, w zamian skracając okres karencji dla wymiany kotłów węglowych zakupionych wcześniej w systemie dotacji z dziesięciu do pięciu lat. Podniesiono do 10 tys. maksymalną wysokość dofinansowania dla kotłów na pellet oraz pomp ciepła przeznaczonych na cele grzewcze.

Każda osoba, która złoży wniosek o wymianę kopciucha i spełni wymogi, otrzyma dotację na zmianę ogrzewania. Dotacje mogą otrzymać osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy.

Najważniejszym działaniem w dziedzinie komunikacji z mieszkańcami był smogobus – obrandowany, ekologiczny pojazd, w którym mieszkańcy otrzymywali pomoc przy wypełnianiu wniosków o wymianę kopciuchów bezpośrednio w dzielnicy ich zamieszkania.

Można było zapoznać się z uchwałą antysmogową, systemem dotacji miasta Katowice, programami „Czyste powietrze” i „Mój prąd”. Upominki w formie ekologicznych recyklingowych zestawów wręczane były wszystkim mieszkańcom, którzy odwiedzili smogobusa. Podczas 59 kursów udzielono ponad 1000 porad i przyjęto ponad 260 wniosków mieszkańców.

Modernizowany jest tabor autobusowy. Normę EURO 6 spełnia ponad 50 proc. pojazdów, normę EEV ponad 30 proc., 20 autobusów posiada napęd elektryczny. PKM Katowice podpisał umowę na dostarczenie 22 hybrydowych autobusów w 12 miesięcy.

Bielsko-Biała

Położenie u podnóża Beskidów, na przecięciu szlaków drogowych północ–południe i wschód–zachód sprawia, że miasto jest jednym z ważniejszych ośrodków gospodarczych południa Polski.

Duży ruch transportowo-turystyczny skutkuje emisją zanieczyszczeń. Dlatego miasto intensywnie zabiegało o budowę obwodnic, co w efekcie pozwoliło na wyprowadzenie głównego ruchu tranzytowego z centrum miasta.

Do tej pory z przestrzeni miejskiej zniknęło już ponad 4 tys. starych pieców i kotłów. Planowane zakończenie programu w 2027 r.gwarantuje, iż kolejne „kopciuchy” będą sukcesywnie eliminowane, co znacząco przyczyni się do poprawy jakości powietrza.

Najstarsze zabytkowe kamienice, położone najczęściej w centrum miasta, są objęte działaniami proekologicznymi. Tam, gdzie to możliwe, są one podłączane do miejskiej sieci ciepłowniczej. Jest to najbardziej przyjazny środowisku i energetycznie bezpieczny sposób usunięcia źródeł niskiej emisji, ponieważ na terenie miasta funkcjonuje nowoczesna elektrociepłownia.

Wspólnoty mieszkaniowe, które zlikwidują ogrzewanie węglowe, mogą otrzymać dotację do wykonania wewnętrznych instalacji centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody użytkowej. Dzięki temu do sieci podłączono 145 lokali w dziesięciu kamienicach prywatnych. W budynkach publicznych miasta od 2000 r. nie funkcjonuje już ani jedno źródło węglowe.

Od 2020 r. realizowany jest projekt „Odnawialne źródła energii dla mieszkańców Bielska-Białej”. Dzięki wsparciu funduszy unijnych montowanych jest 1000 instalacji odnawialnych źródeł energii w domach jednorodzinnych. Chodzi o pompy ciepła, elektrownie fotowoltaiczne, kolektory słoneczne. Samorząd dofinansował ponad 1000 takich instalacji ze środków własnych. Dzięki inwestycjom udało się m.in. skanalizować miasto w ponad 98 proc., przeprowadzić termomodernizacje budynków publicznych oraz unowocześnić sieć ciepłowniczą.

In memoriam

Wojciech Dutka

Wojciech Dutka (1946–2005) inżynier, twórca firmy Abrys. Propagator ochrony środowiska.

Foto: archiwum rodzinne

Założył firmę Abrys ponad trzy dekady temu, podążając za rozwijającą się branżą ochrony środowiska oraz gospodarki komunalnej.

Jedno z jego najważniejszych przedsięwzięć to miesięcznik „Przegląd Komunalny” – pierwsze i do dziś jedyne czasopismo dla administracji publicznej i branży komunalnej. W latach 2001-2002 wraz z rozwojem internetu w Polsce, założył pierwszy branżowy portal, który był codziennym odbiciem wiadomości dla gospodarki komunalnej – www.portalkomunalny.pl.

Zainicjował i rozwijał konferencje popularnonaukowe, szkolenia, zjazdy ekologiczne, które przekształciły się w międzynarodowe kongresy. Wymyślił nagrodę dla osób działających na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska. Nagrodę szczególną, bo nawiązującą do tradycyjnego etosu pracy wielkopolskiego społeczeństwa, łączącego powołanie zawodowe z obywatelskim zaangażowaniem w sprawy społeczne. Osoby nagrodzone w ciągu dwóch dekad to wybitni naukowcy, działacze, społecznicy, dziennikarze.

Pomysłodawca powstania czasopism „Recykling”, „Czysta Energia”, „Wodociągi-Kanalizacja” oraz „Leksykon Techniki Komunalnej”.

Był organizatorem zjazdów ekologicznych podczas Targów POLEKO, które przeistoczyły się w Międzynarodowe Zjazdy Ekologiczne w Poznaniu. Dziś są największą tego typu imprezą w Polsce, pod nazwą Międzynarodowy Kongres Ochrony Środowiska ENVICON. Organizator dwu edycji imprezy edukacyjno-proekologicznej skierowanej do młodzieży EKO MEDIA FORUM. Inicjator konkursu o Szklaną Statuetkę, Puchar Recyklingu oraz (od 2001 r.) Nagrody Pracy Organicznej w Ochronie Środowiska. Dziś patronem tej nagrody jest właśnie Wojciech Dutka.

Po jego tragicznej śmierci w 2005 r. córka Magdalena Dutka kontynuuje dzieło ojca.

prof. Krzysztof Skóra

Profesor Skóra (1950–2016) i kierowana przez niego Stacja Morska rozpoczęli nowy profil badań biologii i ekologii morskich ssaków, występujących w polskiej strefie Morza Bałtyckiego.

Foto: materiały prasowe

Na Uniwersytecie Gdańskim uzyskał wszystkie stopnie i tytuły naukowe, w roku 2014 prezydent nadał mu tytuł profesora w dziedzinie nauk o Ziemi.

W roku 1977 objął funkcję organizatora i kierownika placówki terenowej Instytutu Oceanografii – Morskiego Laboratorium Terenowego w Helu. W ciągu kilku lat przekształcił stary, zrujnowany budynek wędzarni przedsiębiorstwa połowowego w nowoczesną Stację Morską, otwartą w 1992 r. Zdobyta tam wiedza dyskontowana była wielokrotnie w postaci raportów, opracowań eksperckich i opinii dla potrzeb krajowych i międzynarodowych instytucji.

Kolejnym etapem rozwoju Stacji była budowa bazy noclegowej i fokarium, obecnie odwiedzanego przez około 0,5 miliona osób rocznie.

Dla profesora jako twórcy Stacji jej ciągły rozwój stał się sensem pracy, kierował nią do końca swojej kariery zawodowej.

Stacja jest oficjalnym zapleczem eksperckim, pracującym na rzecz obsługi zobowiązań Polski m.in. wobec porozumienia o ochronie małych waleni Bałtyku i Morza Północnego konwencji bońskiej.

Wieloletnie starania profesora zostały zwieńczone przyjęciem przez Ministerstwo Środowiska krajowego „Programu ochrony morświna”.

Pierwsze prowadzone przez niego badania dotyczyły zagadnień ichtiofauny bałtyckiej. Udział w trzech wyprawach morskich w rejon Antarktyki Zachodniej zaowocował rozszerzeniem zainteresowań badawczych o problematykę dotyczącą ryb Oceanu Południowego. Coraz większą uwagę zwracał na obserwacje populacji skrajnie rzadkich gatunków morskich ssaków występujących w Bałtyku, m.in. morświna i foki szarej.

Kapituła Zielonych Orłów "Rzeczpospolitej"

Andrzej Kassenberg – Instytut na rzecz Ekorozwoju
Daria Kulczycka – Konfederacja Lewiatan
Konrad Nowakowski – prezes Polskiej Izby Odzysku i Recyklingu Opakowań
Wiesław Rozłucki – prezes Fundacji Polski Instytut Dyrektorów
Maciej Sadowski – prezes Fundacji Startup Hub Poland
Marcin Piasecki – redaktor „Rzeczpospolitej”, szef kapituły

Tytan

Antoni Kostka

Pozostało 100% artykułu
Walka o klimat
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Walka o klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska
Walka o klimat
Jaki ma być ROP po polsku. Różne spojrzenia, wspólny cel
Walka o klimat
Śmieci w Polsce przybywa, za to składowiska znikają
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Materiał Partnera
Znamy laureatów II edycji programu BASF Polska „Razem dla planety”
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska