Aktualizacja: 18.03.2025 23:58 Publikacja: 07.02.2025 06:16
Zespół Jamesa Hansena zwraca uwagę na związek spadku zawartości siarki w spalinach generowanych przez transport morski a tempem wzrostu średniej temperatury na świecie.
Foto: Nilantha Ilangamuwa Unsplash
James Hansen – znany klimatolog i profesor z amerykańskiego Uniwersytetu Columbia – ostrzega, że tempo globalnego ocieplenia jest znacząco niedoszacowane przez naukowców.
Zdaniem amerykańskiego badacza oznacza to, że cel zakładający utrzymanie wzrostu średniej temperatury globalnej poniżej 2 stopni Celsjusza jest już niemożliwy do osiągnięcia. Amerykański klimatolog zaznacza, że przyczyną tego stanu rzeczy jest nie tylko nieustanny wzrost zużycia energii z paliw kopalnych na świecie, ale i to, że dotychczas nie zwracano uwagi na skutki redukcji ilości zanieczyszczeń generowanych przez transport morski.
Przeprowadzone na zlecenie organizacji WaterAid badanie ujawniło, że w największych miastach świata zmiany klimatyczne powodują gwałtowne przejścia między okresami suszy a występowaniem powodzi. Zjawisko to – określane mianem „klimatycznego bicza” (ang. climate whiplash) – dotyka metropolie od Dallas po Szanghaj. Eksperci nie kryją niepokoju.
Ziemia pochłania coraz więcej światła słonecznego i zatrzymuje więcej ciepła, niż oddaje w przestrzeń kosmiczną, co powoduje, że nasza planeta ociepla się w coraz szybszym tempie – twierdzą naukowcy. Ważną rolę w tym niekorzystnym procesie odgrywają chmury.
Amerykańscy naukowcy odkryli powiązanie pomiędzy zmianami klimatu na Ziemi a ilością tzw. kosmicznych śmieci. Ustalili także, że „kurczy się” przestrzeń, w której bezpiecznie mogą przemieszczać się satelity.
Najnowsze dane Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) wskazują, że zjawisko La Niña, które – w ujęciu globalnym – może nieco obniżać temperaturę, ma w tym roku słaby i krótkotrwały charakter, w związku z czym nie wpłynie radykalnie na anomalie pogodowe obserwowane na świecie.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Z 95-procentową pewnością możemy stwierdzić, że warstwa ozonowa się regeneruje – oceniają naukowcy. – To wspaniała wiadomość i dowód na to, że jesteśmy w stanie rozwiązywać problemy środowiskowe – wskazują eksperci, zaznaczając, że to zasługa wspólnych i konsekwentnych działań wielu państw.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
„Upoważniam moją administrację do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji energii z pięknego, czystego węgla” - napisał prezydent USA Donald Trump we wpisie opublikowanym na należącym do niego serwisie Truth Social. Przy okazji skrytykował swoich przeciwników politycznych, a także Chiny.
W czwartym kwartale 2024 r. ceny ubezpieczeń na świecie spadły średnio o 2 proc. To drugi z rzędu kwartał spadków potwierdzający odwrócenie kilkuletniego trendu wzrostowego. W tym czasie polisy drożały nawet o przeszło 20 proc. rok do roku.
Donald Trump od początku drugiej kadencji w Białym Domu walczy z inicjatywami związanymi z kryzysem klimatycznym, tymczasem Amerykanie wykazują coraz większe zrozumienie dla problemu zmian klimatycznych i deklarują zaufanie do naukowców w tym zakresie.
Peruwiański rolnik Saúl Luciano Lliuya pozwał RWE – niemieckiego giganta energetycznego – twierdząc, że emisje koncernu przyczyniły się do topnienia lodowców w Andach, zwiększając ryzyko powodzi w jego rodzinnej miejscowości. „Domagam się sprawiedliwości klimatycznej” – zaznacza mężczyzna.
Choć susza, z którą od 2021 roku mierzy się Hiszpania, wkrótce może dobiec końca, prognozy wskazują, że to nie koniec problemów kraju związanych z brakiem opadów. Długoterminowe prognozy sugerują, że warunki klimatyczne w tym kraju będą coraz trudniejsze.
Trudno o cyrkularność, gdy kluczowe dla jej rozwoju przepisy od lat tkwią w zamrażarce. Najbardziej paląca dziś sprawa do załatwienia to rozszerzona odpowiedzialność producenta.
Na czele Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej stoją przywódcy, którzy zasłużyli na miano sceptyków klimatycznych. Obaj bagatelizują pogłębianie się kryzysu. Co ich różni w poglądach?
Przeprowadzone na zlecenie organizacji WaterAid badanie ujawniło, że w największych miastach świata zmiany klimatyczne powodują gwałtowne przejścia między okresami suszy a występowaniem powodzi. Zjawisko to – określane mianem „klimatycznego bicza” (ang. climate whiplash) – dotyka metropolie od Dallas po Szanghaj. Eksperci nie kryją niepokoju.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas