Reklama
Rozwiń
Reklama

Rok 2024 był najcieplejszy w historii pomiarów. Są oficjalne dane

2024 był najcieplejszym rokiem w historii pomiarów na świecie oraz pierwszym rokiem kalendarzowym, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła o 1,5°C poziom w stosunku do czasów przedindustrialnych – ogłosili przedstawiciele Copernicus Climate Change Service.

Publikacja: 10.01.2025 11:19

Upały w Hiszpanii latem 2024 roku dochodziły do 40 stopni Celsjusza.

Upały w Hiszpanii latem 2024 roku dochodziły do 40 stopni Celsjusza.

Foto: Brais Lorenzo/Bloomberg

Informacje przedstawione przez przedstawicieli Copernicus Climate Change Service (C3S) pokazują, jak poważna jest sytuacja. Przede wszystkim – 2024 był najcieplejszym rokiem w historii pomiarów, czyli od 1850 roku. Był też najcieplejszym w historii pomiarów na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktyki i Australazji, a także na znaczącej części obszarów oceanicznych, w szczególności na północnym Atlantyku, na Oceanie Indyjskim i w zachodniej części Pacyfiku.

Każdy z miesięcy od stycznia do czerwca 2024 był cieplejszy niż którykolwiek z porównywalnych miesięcy w historii pomiarów. Z kolei każdy z miesięcy od lipca do grudnia 2024 roku, poza sierpniem, był drugi w kolejności w historii pomiarów, pod względem średniej temperatury (najcieplejszy pod tym względem był 2023 rok).

Czytaj więcej

Rusza największe tego typu badanie w Polsce. Czujniki zmierzą jakość powietrza

Miesięczna średnia temperatura przekroczyła poziom 1,5 stopnia w stosunku do ery przedindustrialnej w 11 z 12 miesięcy ubiegłego roku. 

W 2024 roku mieliśmy też do czynienia z trzema najcieplejszymi w historii pomiarów porami roku na półkuli północnej – zimą, wiosną i latem. Najgorętszym dniem w historii pomiarów średniej globalnej temperatury był zaś 22 lipca 2024 roku – wówczas średnia globalna temperatura osiągnęła 17,16 stopnia Celsjusza. 

Reklama
Reklama

Rok 2024 najcieplejszy w historii pomiarów

„Każdy rok w ostatniej dekadzie należy do dziesięciu najcieplejszych w historii pomiarów. Obecnie balansujemy na krawędzi przekroczenia poziomu 1,5 stopnia Celsjusza, określonego w Porozumieniu Paryskim, a średnia z ostatnich dwóch lat już przekracza ten poziom. Wysokie globalne temperatury, w połączeniu z rekordowym globalnym poziomem pary wodnej w atmosferze w 2024 roku, doprowadziły do bezprecedensowych fal upałów i intensywnych opadów, powodując cierpienie milionów ludzi” – skomentowała Samantha Burgess, Liderka Strategiczna ds. Klimatu w Europejskim Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF).

„Ludzkość ma kontrolę nad własnym losem, ale nasza reakcja na wyzwania związane ze zmianami klimatu powinny opierać się na dowodach. Przyszłość jest w naszych rękach – szybkie i zdecydowane działania mogą jeszcze zmienić trajektorię przyszłego klimatu” – dodał Carlo Buontempo z Copernicus Climate Change Service (C3S) w oficjalnym komunikacie.

Program Copernicus Climate Change Service jest realizowany w imieniu Komisji Europejskiej przez Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF), którego naukowcy monitorują kluczowe wskaźniki klimatyczne i dokumentują bezprecedensowe codzienne, miesięczne i roczne rekordy temperatur w 2024 roku.

Planeta
2025 będzie drugim najcieplejszym rokiem w historii? „To już nie abstrakcja”
Planeta
Najsilniejszy gaz cieplarniany na świecie. Nowe źródło emisji w Niemczech
Planeta
Rekordowe temperatury w Polsce. Tak ciepło w grudniu nie było od wielu dekad
Planeta
Przełomowe odkrycie pod lodem Arktyki. Badacze: „To dobra wiadomość dla klimatu"
Planeta
Polskie rzeki i jeziora pełne leków. Eksperci biją na alarm
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama