Turystyka jest jednym z ważniejszych źródeł dochodu dla Grecji. W ubiegłym roku gospodarka kraju wzbogaciła się dzięki niej o 28,5 mld euro, co stanowi 13 proc. PKB, wynika z danych greckiej organizacji INSETE. Grecję odwiedziły ponad 33 mln turystów, trzykrotnie więcej niż populacja kraju. Przedstawiciele branży turystycznej na podstawie dokonywanych rezerwacji biletów lotniczych prognozowali na początku roku, że tegoroczny sezon może przynieść wzrost liczby turystów nawet o 10 proc. Trudno jednak uznać obecne warunki pogodowe za szczególnie sprzyjające turystyce.
Europa ociepla się dwa razy szybciej niż reszta świata
Grecja już w czerwcu musiała się zmierzyć z pierwszą w sezonie (i rekordowo wczesną) falą upałów, podczas której termometry przekraczały 40 st. C. Aby złagodzić skutki ekstremalnych warunków pogodowych, lokalne władze wdrożyły takie środki bezpieczeństwa, jak zamknięcie szkół, ograniczenie pracy urzędników państwowych oraz ograniczenie dostępności stanowisk archeologicznych w porze największego upału.
Media informowały o co najmniej dziesięciu zgonach lub zaginięciach turystów na różnych wyspach, takich jak Kreta, Samos, Symi oraz Sikinos. Wszyscy wybrali się na piesze wycieczki w czasie wyjątkowo wysokich temperatur.
Europa ociepla się dwukrotnie szybciej niż reszta świata, a region śródziemnomorski jest szczególnie narażony na konsekwencje pogłębiającego się kryzysu klimatycznego. Jak wynika z raportu opublikowanego w 2022 roku przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), temperatury w Morzu Śródziemnym rosną o ok. 20 proc. szybciej niż średnia światowa. Nawet jeśli świat odejdzie niebawem całkowicie od paliw kopalnych, do 2100 roku temperatura wzrośnie tam najprawdopodobniej o 2–4 st. C.
Zmiany klimatyczne wywołane działalnością człowieka mogą w kolejnych latach zmienić preferencje turystów. Według opublikowanego niedawno na łamach „Journal of Climate” badania, przeprowadzonego przez naukowców z Massachusetts Institute of Technology, w przypadku wzrostu globalnej temperatury do 2 st. C w stosunku do poziomów przedindustrialnych do 2100 roku Grecja może utracić nawet 37 dni komfortowego przebywania na otwartej przestrzeni z powodu wysokich temperatur w lecie (od maja do września). Dotychczas kraj całkiem dobrze radzi sobie z szeregiem nieprzyjemnych skutków zmian klimatu. Według analizy firmy Mabrian, zajmującej się wywiadem turystycznym, obok Portugalii to właśnie Grecja jest jednym z najodporniejszych na ocieplanie się klimatu krajów regionu.