Jak wynika z danych dostępnych na platformie Global Forest Watch, zarządzanej przez Word Resources Institute, w ciągu dwóch ostatnich lat lasy tropikalne utraciły łącznie niemal 8 milionów hektarów. W 2021 roku wylesianie tych wyjątkowo cennych przyrodniczo terenów wyniosło 3,75 mln ha, a rok później wzrosło do 4,1 mln ha. Oznacza to, że w ubiegłym roku utracono obszar lasów tropikalnych wielkości Szwajcarii. Tak ogromna strata doprowadziła do emisji 2,7 gigaton CO2, czyli równowartości rocznych emisji z paliw kopalnych w Indiach.
Czytaj więcej
Za prezydentury Luiza Inacia Lula da Silvy wylesianie lasów deszczowych Amazonii w Brazylii spadł...
Podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow w 2021 roku rządzący zobowiązali się do zwiększenia wysiłków w celu powstrzymania wylesiania i odwrócenia utraty i degradacji gruntów do 2030 roku, tymczasem już rok po złożeniu deklaracji obszar wycinki wzrósł. Aby osiągnąć zerowy poziom wylesiania do końca dekady, poziom wycinki lasów deszczowych powinien każdego roku spadać o 10 proc. Według najnowszych danych, w ubiegłym roku wycięto ponad 1 milion hektarów lasów za dużo, aby zrealizować ten cel.
Jak podaje Global Forest Watch, w ubiegłym roku co minutę wycinano obszar lasów deszczowych równy 11 boiskom piłkarskim. Wycinka najbardziej wzrosła w krajach o największej liczbie lasów tropikalnych, czyli Brazylii oraz Demokratycznej Republice Konga, a także Ghanie i Boliwii. Na rekordowo niskim poziomie udało się ją natomiast utrzymać w Indonezji oraz Malezji, co wynika z intensywnych wysiłków zarówno na poziomie korporacji, jak i działań rządowych, związanych z ograniczeniami dotyczącymi produkcji oleju palmowego.
Czytaj więcej
Wydłużony przez zmiany klimatu okres wegetacyjny drzew sprawia, że rosną one dużo szybciej, niż w...