Sportwashing rośnie w siłę. Nowa strategia gigantów branży paliw kopalnych

Nowy raport think tanku New Weather Institute ukazuje skalę finansowania największych wydarzeń sportowych przez czołowych emitentów gazów cieplarnianych na świecie.

Publikacja: 01.10.2024 04:03

Fernando Alonso, Adrian Newey, Lawrence Stroll i Lance Stroll czyli najważniejsze osoby zespołu Form

Fernando Alonso, Adrian Newey, Lawrence Stroll i Lance Stroll czyli najważniejsze osoby zespołu Formuły 1 Aston Martin, sponsorowanego przez Aramco.

Foto: Darren Staples: Bloomberg Finance LP

Branża paliw kopalnych od lat doskonali swoje umiejętności w zakresie greenwashingu. Emisje pochodzące z wydobycia oraz spalania ropy, gazu i węgla generują ponad 75 proc. emisji gazów cieplarnianych, odpowiedzialnych za pogłębiający się kryzys klimatyczny, a o skutkach ich wykorzystywania naftowi giganci wiedzieli od kilkudziesięciu lat. Na świecie odnotowuje się kolejne rekordy temperatur oraz coraz częstsze i bardziej niszczycielskie zjawiska, takie jak susza, powodzie czy fale upałów, a naukowcy nie mają wątpliwości, że ich przyczyną są zmiany klimatu wynikające z działalności człowieka.

Zdaniem ekspertów konieczne jest jak najszybsze odejście od paliw kopalnych. Zamiast tego branża paliw kopalnych stara się jednak forsować rozwiązania takie jak wychwytywanie, składowanie i wykorzystanie dwutlenku węgla, które nie mają udowodnionego wpływu na rzeczywistą redukcję emisji. Pozwala jednak odwlec w czasie nieuchronną rezygnację z węgla, ropy i gazu i kontynuować branży czerpanie ogromnych zysków z działalności, która zwiększa ryzyko spełnienia się najgorszych scenariuszy kryzysu klimatycznego.

Sportswashing: na czele Aramco i INEOS

W ramach dbania o wizerunek naftowi giganci chętnie sponsorują m.in. wydarzenia sportowe, dzięki czemu ich marki zaczynają być kojarzone z wydarzeniami pełnymi emocji, generowanymi przez sukcesy gwiazd sportu. Kibice, dostrzegając logo sponsora, są bardziej skorzy do tego, by utożsamiać daną firmę z pozytywnymi emocjami, zamiast zastanawiać się nad środowiskowymi skutkami jego działalności.

Czytaj więcej

Szwajcaria i Włochy zmieniają przebieg granicy. To skutek zmian klimatu

Jak wynika z najnowszego raportu think tanku New Weather Institute (NWI), branża paliwowa sponsoruje niemal wszystkie istotne dyscypliny sportów widowiskowych . Eksperci prześledzili ponad 200 umów sponsorskich między drużynami sportowymi a gigantami przemysłu paliwowego i ustalili, że na promocję wydano co najmniej 5,6 miliarda dolarów. Wśród najhojniejszych sponsorów znalazły się takie firmy jak Aramco, TotalEnergies, Shell oraz Ineos.

Według ubiegłorocznego raportu finansowego think tanku Carbon Tracker, spośród głównych firmy naftowych i gazowych, to właśnie Aramco ma najsłabsze zobowiązania klimatyczne. Jest też jednym z największych na świecie korporacyjnych emitentów gazów cieplarnianych, który od 1965 roku wygenerował ponad 4 proc. globalnych emisji gazów cieplarnianych, a w latach 2016-2022 5 proc. Znajduje się też w ścisłej czołówce najbogatszych firm na świecie, zajmując drugie miejsce na liście Fortune Global 500. Dysponuje ogromnymi zasobami, które mogłyby zostać zainwestowane w technologie niskoemisyjne i realnie wesprzeć walkę z kryzysem klimatycznym.

Mimo to saudyjska firma inwestuje w reklamę, m.in. Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, na co przeznaczy 100 milionów rocznie do 2027 roku. Jak wynika z raportu NWI, w ramach 10 umów sponsorskich Aramco przekazało sportowcom niemal 1,3 mld dolarów. Stosunek kraju do takiej formy promocji najlepiej wyrażają słowa saudyjskiego następcy tronu, Mohammeda ibn Salmana, który w 2023 roku stwierdził, że „jeśli sportswashing ma zwiększyć PKB mojego kraju o 1 procent, to będziemy go kontynuować”.

Na drugim miejscu pod względem wartości umów sponsorskich znalazł się koncern INEOS, należący do brytyjskiego miliardera Jamesa Ratcliffe'a. INEOS nie ujawnia danych dotyczących emisji, ale jak wynika z danych organizacji Client Earth, największy zakład tej firmy, Grangemouth w Szkocji, wyemitował w 2019 roku ponad 3,2 miliona ton dwutlenku węgla. INEOS zainwestował w reklamę związaną ze sportem 777 mln dolarów.

Na kolejnych miejscach w rankingu znalazła się firma Shell z umowami opiewającym na 40 mln dolarów oraz TotalEnergies z umowami na łączną kwotę 340 mln dolarów.

W ramach umów sponsorskich wiele czołowych gwiazd sportu, takich jak Cristiano Ronaldo, Lionel Messi, Tyson Fury i Anthony Joshua, zostało zaproszonych na Bliski Wschód, co również miało pozytywnie wpłynąć na odbiór krajów regionu, mających kojarzyć się ze zdrowym, sportowym trybem życia.

Sponsoring w sporcie: „to niemoralne”

Warto podkreślić, że wśród największych sponsorów wydarzeń sportowych od lat znajdowały się firmy produkujące m.in. alkohol, jedzenie typu fast food czy papierosy, co należy uznać za kontrowersyjne, biorąc pod uwagę ich wpływ na zdrowie konsumentów. Badania wykazały, że np. ekspozycja na sponsoring sportowy marek alkoholowych zwiększała intencję młodych ludzi do picia alkoholu, a także zwiększała prawdopodobieństwo, że pili alkohol w ciągu ostatnich 30 dni. Podobne obiekcje wzbudza promocja firm produkujących paliwa kopalne, których działalność zagraża przyszłym wydarzeniom sportowym. Wzrost globalnej temperatury i coraz częstsze i bardziej intensywne fale upałów mogą doprowadzić do tego, że organizacja kolejnych igrzysk olimpijskich może wiązać się z większym zagrożeniem dla zdrowia zarówno sportowców, jak i kibiców.

Jak podkreśla Samuel Mattis, dwukrotny olimpijczyk, mistrz Stanów Zjednoczonych w lekkoatletyce i mistrz NCAA, to powszechna wiedza, że fale upałów mogą być dla sportowców śmiertelne.

– W krótkim okresie możesz zarobić trochę więcej pieniędzy, współpracując z tymi firmami zajmującymi się paliwami kopalnymi. Ale w dłuższej perspektywie ryzykujesz przez to zdolność sportu do zarabiania pieniędzy, zdrowie fanów, życie sportowców i zdrowie całej planety. To po prostu niemoralne – uważa mistrz olimpijski. Zdaniem Craiga Fostera, byłego kapitana australijskiej reprezentacji piłkarskiej, sponsoring branży nie jest zaskakujący, ale powinien zostać zatrzymany.

– Zbyt długo ignorowano niewygodne pytania dotyczące sponsorów od ropy i gazu, którzy podważają naszą bezpieczną przyszłość i przyszłość sportu. My, jako sportowcy, kibice i opiekunowie sportu, musimy się nimi zająć – uważa. Pragnya Mohan, najbardziej utytułowana triathlonistka w historii Indii podkreśla z kolei, że „nadszedł czas, aby usunąć reklamy firm naftowych z billboardów sportowych”, a „czysty sport” powinien oznaczać nie tylko wolność od dopingu, ale również od brudnych pieniędzy branży paliw kopalnych.

Branża paliw kopalnych od lat doskonali swoje umiejętności w zakresie greenwashingu. Emisje pochodzące z wydobycia oraz spalania ropy, gazu i węgla generują ponad 75 proc. emisji gazów cieplarnianych, odpowiedzialnych za pogłębiający się kryzys klimatyczny, a o skutkach ich wykorzystywania naftowi giganci wiedzieli od kilkudziesięciu lat. Na świecie odnotowuje się kolejne rekordy temperatur oraz coraz częstsze i bardziej niszczycielskie zjawiska, takie jak susza, powodzie czy fale upałów, a naukowcy nie mają wątpliwości, że ich przyczyną są zmiany klimatu wynikające z działalności człowieka.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Klimat i ludzie
Badanie: Zmiany klimatu rujnują demografię. Europa szczególnie zagrożona
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Klimat i ludzie
Ekobójstwo będzie przestępstwem? Mieszkańcy najbogatszych państw świata zgodni
Klimat i ludzie
Co Polacy sądzą o Europejskim Zielonym Ładzie? Sondaż pokazuje największe lęki
Klimat i ludzie
Przełomowa decyzja sądu: rząd ma obowiązek walczyć ze zmianami klimatycznymi
Klimat i ludzie
ONZ wskazał nowe zagrożenie dla środowiska. „Iluzja świata wolnego od odpadów”