Chcą wyższych podatków od mięsa dla ratowania klimatu

Szkodliwy wpływ produkcji mięsa i nabiału na środowisko jest znany od dawna. Według różnych źródeł, hodowla zwierząt jest odpowiedzialna za 14,5 do 18 proc. gazów cieplarnianych.

Publikacja: 17.08.2021 11:24

Podatek od mięsa dla ratowania klimatu

Podatek od mięsa dla ratowania klimatu

Foto: Adobe Stock

Organizacja True Animal Protein Price Coalition (TAPP) w ramach kampanii „Carbon Pricing for Food” domaga się odpowiedniego podejścia do produkcji mięsa, jako jednej z głównych przyczyn zmian klimatu.

Czytaj także: Ekolodzy i naukowcy: stop finansowaniu reklam mięsa przez UE

TAPP zaapelowała do 50 bogatych krajów o najwyższym spożyciu mięsa i nabiału o wprowadzenie lub podniesienia podatków na te produkty. Organizacja apeluje jednocześnie do tych krajów o obniżenie cen zdrowej żywności. List otwarty podpisało wiele organizacji pozarządowych i grup aktywistów. Kampania „Carbon Pricing for Food” dąży do „uczciwych cen i podatków, aby produkcja i konsumpcja mięsa i nabiału była bardziej zrównoważona ”.

Zgodnie z inicjatywą „Carbon Pricing for Food” uzyskane w ten sposób dochody miałyby zostać wykorzystane m.in. na oferowanie taniej żywności o niskim śladzie węglowym, takiej jak owoce i warzywa. Miałyby również zostać przeznaczone na rekompensaty dla rolników, którzy zmniejszają emisję gazów cieplarnianych, np. poprzez redukcję hodowli zwierząt. Według badań znaczna większość populacji opowiada się za podatkiem węglowym od mięsa, o ile dochód z niego trafi do kieszeni obywateli oraz rolników.

Zdaniem naukowców z Komisji EAT-Lancet, maksymalne spożycie mięsa powinno wynosić 300 gramów tygodniowo, czyli ok. 16 kg rocznie na osobę. Według nich, taka ilość nie szkodziłaby znacząco zdrowiu konsumentów ani klimatowi. Tymczasem w 50 krajach, do których zaapelowała TAPP konsumpcja wynosi od 78 kg na osobę do 124 kg w Stanach Zjednoczonych.

Kolejne badania wykazują, że dieta w pełni roślinna jest szczególnie korzystna dla zdrowia, m.in. z uwagi na obniżanie ryzyka zachorowania na nowotwory, choroby serca czy cukrzycę. Jest też znacznie bardziej przyjazna dla środowiska, uprawy roślin są bowiem znacznie mniej wymagające niż hodowla zwierząt. Według naukowców z Oksfordu, wprowadzenie podatku od mięsa i nabiału doprowadziłoby do obniżenia wydatków na zdrowie w Europie o 9 miliardów euro. Opodatkowanie tych produktów w 27 krajach Unii Europejskiej zmniejszyłoby z kolei emisje CO2 o 120 mln ton rocznie.

Według badania przeprowadzonego w Niemczech w ubiegłym roku, dla zrównoważenia wpływu produkcji mięsa na środowisko, jego cena powinna być średnio 2,5 razy wyższa.

Aż do 1 listopada organizacje i firmy mogą podpisać list otwarty, który zostanie następnie wręczony światowym przywódcom podczas listopadowego szczytu klimatycznego ONZ w Glasgow.

Organizacja True Animal Protein Price Coalition (TAPP) w ramach kampanii „Carbon Pricing for Food” domaga się odpowiedniego podejścia do produkcji mięsa, jako jednej z głównych przyczyn zmian klimatu.

Czytaj także: Ekolodzy i naukowcy: stop finansowaniu reklam mięsa przez UE

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ekotrendy
Wielkopolska nie chce węgla. Pierwsze polskie województwo w globalnej koalicji
Ekotrendy
Sondaż: Polacy chcą płacić więcej, by ratować klimat, ale stawiają jeden warunek
Ekotrendy
Ranking najbardziej ekologicznych krajów Europy. Polska daleko od czołówki
Ekotrendy
Ekologiczne technologie wkraczają do polskiego ciepłownictwa. Czy zmienią tę branżę?
Ekotrendy
Jaka przyszłość czeka tworzywa sztuczne?