Największe gospodarki świata będą redukować emisje szybciej

Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Japonia i Kanada ogłosiły, że ich cele klimatyczne będą ambitniejsze niż dotychczas. Amerykanie do 2030 roku chcą zredukować emisje o 50% w porównaniu z poziomem z 2005 roku, pozostali nie chcą zostać w tyle.

Publikacja: 22.04.2021 17:05

Największe gospodarki świata będą redukować emisje szybciej

Foto: Brendan Smialowski / AFP

Zaproszenie na Szczyt Liderów od Prezydenta Stanów Zjednoczonych Joego Bidena podziałało wyjątkowo mobilizująco na zaproszonych przywódców. Unia Europejska nie spełniła pokładanych w niej nadziei na ambitny cel klimatyczny, ale imponujące deklaracje dotyczące celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych zadeklarowała Japonia, Wielka Brytania i Kanada. Chiny zarzekają się natomiast, że jako pierwsza z największych gospodarek osiągną neutralność klimatyczną.

Czytaj też: UE ograniczy emisje o 55% do 2030 roku. Ekolodzy chcą więcej

Nowy cel klimatyczny zadeklarował również Biały Dom – Biden zobowiązał się zredukować emisje gazów cieplarnianych w Stanach Zjednoczonych o 50-52% do 2030 roku w stosunku do poziomów z 2005 roku i osiągnąć zerową emisję netto do 2050 roku. To duży postęp w stosunku do zobowiązania administracji Baracka Obamy do ograniczenia emisji o 26-28% do 2025 roku.

Posłuchaj podcastu „Rzeczpospolitej”:

Premier Japonii Yoshihide Suga oświadczył, że kraj do 2030 roku obniży emisje o co najmniej 46% w stosunku do poziomów z 2013, aby osiągnąć neutralność węglową do 2050. To spory postęp w stosunku do poprzedniego celu, który wynosił jedynie 26%. Ambicje Japonii wyraźnie wzrosły – Suga zadeklarował, że ograniczenia emisji mogą sięgnąć nawet 50%, choć przyznał, że nie będzie to łatwe. „Aby osiągnąć ten cel, będziemy stanowczo wdrażać konkretne środki, jednocześnie dążąc do stworzenia pozytywnego cyklu, który łączy gospodarkę i środowisko oraz osiągnie silny wzrost.” – powiedział Suga. Wygląda na to, że Japonia, która jest jednym z największych na świecie emitentów dwutlenku węgla (9,70 ton CO2 na osobę rocznie), nie chce zostać w tyle za Chinami, które temat kryzysu klimatycznego wydają się traktować priorytetowo.

Rząd Wielkiej Brytanii zgodził się dotrzymać zaleceń Komitetu ds. Zmian Klimatu i obniżyć emisje dwutlenku węgla o 78% do 2035 roku w porównaniu z poziomem z 1990 roku. Po raz pierwszy w budżecie uwzględniony zostanie udział Wielkiej Brytanii w emisjach pochodzących z międzynarodowego lotnictwa i żeglugi – to wyjątkowo istotne w kontekście rzetelnego rozliczania tych emisji. Kraj ma wizję, jak wyjaśnił premier Boris Johnson, zostania domem dla „pionierskich biznesów, nowych technologii i zielonych innowacji w miarę postępu w dążeniu do zerowej emisji netto”.

Bardziej ambitne cele klimatyczne postawiła sobie również Kanada, której premier Justin Trudeau ogłosił dzisiaj, że kraj zwiększa cele kraju w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2030 roku o 40-45% w stosunku do poziomu z 2005 roku. Stanowi to wzrost poprzedniego zobowiązania Kanady o 30%.

Zaproszenie na Szczyt Liderów od Prezydenta Stanów Zjednoczonych Joego Bidena podziałało wyjątkowo mobilizująco na zaproszonych przywódców. Unia Europejska nie spełniła pokładanych w niej nadziei na ambitny cel klimatyczny, ale imponujące deklaracje dotyczące celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych zadeklarowała Japonia, Wielka Brytania i Kanada. Chiny zarzekają się natomiast, że jako pierwsza z największych gospodarek osiągną neutralność klimatyczną.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Eksperckie rozmowy na szczycie i mocne słowa Rzecznika MŚP na śniadaniu prasowym – TOGETAIR 2024 trwa!
Ekotrendy
Sondaż: Polacy chcą płacić więcej, by ratować klimat, ale stawiają jeden warunek
Ekotrendy
Wielkopolska nie chce węgla. Pierwsze polskie województwo w globalnej koalicji
Ekotrendy
Ranking najbardziej ekologicznych krajów Europy. Polska daleko od czołówki
Ekotrendy
Ekologiczne technologie wkraczają do polskiego ciepłownictwa. Czy zmienią tę branżę?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił