Aktualizacja: 21.11.2024 10:26 Publikacja: 18.04.2024 04:45
Badanie przeprowadzone przez NASA oraz amerykańską Narodową Administrację Oceaniczno-Atmosferyczna (NOAA) wykazało, że w latach 2005-2019 ilość ciepła zatrzymanego przez Ziemię podwoiła się, a za ok. 40 procent tego zjawiska odpowiada czystsze powietrze.
Foto: Maxim Tolchinskiy Unsplash
Każdego roku zanieczyszczenia obecne w powietrzu doprowadzają do śmierci milionów osób na świecie oraz przyczyniają się do szeregu problemów zdrowotnych, w tych chorób układu oddechowego oraz układu krążenia.
Eliminacja tych substancji z powietrza jest jednym z kluczowych elementów polityki klimatycznej wielu regionów. Okazało się jednak, że sukces w tym zakresie może mieć zaskakujące – i niepożądane – skutki uboczne.
Polski Alarm Smogowy przygotował zestawienie miast, których mieszkańcy oddychają powietrzem najgorszej jakości. Na czoło w tym niechlubnym rankingu wysuwają się dwa województwa: dolnośląskie i małopolskie. To tam znajdują się miasta, które znalazły się w nowym zestawieniu Polskiego Alarmu Smogowego.
Jakość powietrza w europejskich miastach w ostatnich dwóch dekadach wyraźnie się poprawiła, ale sporo jest jeszcze do zrobienia – twierdzą autorzy najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiskowej (EEA). Jak wygląda sytuacja w polskich miastach?
Choć działania antysmogowe w Polsce powoli zaczynają przynosić efekty, to nie wszyscy i nie wszędzie zauważają, że sytuacja się poprawiła – wskazuje badanie „Strefy Czystego Transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?”. Co piąta badana osoba jest zdania, że w jej okolicy powietrze jest złe przez cały rok.
Na łamach prestiżowego czasopisma naukowego „The Lancet” ukazało się omówienie wyników pracy naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Badanie dotyczyło zanieczyszczenia powietrza w Polsce. Wyniki prac naukowców mogą budzić niepokój.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Jakość powietrza w Europie wyraźnie się poprawiła w ostatnich dwóch dekadach, ale to nie oznacza, że w UE wszyscy oddychamy powietrzem dobrej jakości.
Mimo wielu protestów i apeli mających związek z podarowaniem papieżowi Franciszkowi ogromnej jodły, która ma stanąć przed świętami Bożego Narodzenia na placu Świętego Piotra, 200-letnie drzewo zostało ścięte. Jak twierdzi Watykan, „zapewni to naturalną wymianę drzewostanu na następne dekady".
Koalicja 55 grup klimatycznych oraz 42 cenionych naukowców i ekspertów ds. klimatu podpisała list otwarty, w którym wzywa kraje do walki z dezinformacją klimatyczną. „Nie możemy pozwolić, aby kłamstwa osłabiły działania na rzecz klimatu i utrudniły postęp” – czytamy w liście.
Najnowszy raport o stanie kriosfery ujawnia, że bez redukcji emisji do 2100 roku poziom morza może wzrosnąć o jeden metr, co przyniesie fatalne i nieodwracalne konsekwencje dla miliardów ludzi.
W poniedziałek Dania zatwierdziła nowy podatek związany z ochroną klimatu. Po etapie wielomiesięcznych negocjacji i umowie podpisanej w czerwcu 2024 roku, duński parlament przyjął pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie.
Dania uzgodniła sposób wdrożenia podatku od emisji rolniczych. Stała się w ten sposób pierwszym krajem nie tylko w Europie, ale i na świecie, który zatwierdził wprowadzenie tego rodzaju opłat.
Kryzys klimatyczny już wywiera wpływ na sport, a sport wpływa na pogłębianie się kryzysu klimatycznego – stwierdził David Rudisha, kenijski lekkoatleta i wielokrotny złoty medalista olimpijski.
Według prezydenta Argentyny Javiera Milei, międzynarodowe wysiłki na rzecz walki z kryzysem klimatycznym to „socjalistyczne kłamstwo”.
Na szczycie przywódców G20 w Rio de Janeiro padły deklaracje dotyczące współpracy w celu osiągnięcia pomyślnego wyniku w Baku. Czy to oznacza, że dalsze rozmowy na COP29 pójdą sprawniej?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas