Kiedy wraz z początkiem nowego roku cena Coca-Coli wzrosła w związku z wprowadzeniem podatku cukrowego, reakcja społeczeństwa daleka była od aprobaty. Tymczasem cena butelki Coca-Coli mogłaby jeszcze bardziej wzrosnąć, gdybyśmy chcieli ująć rzeczywisty koszt środowiskowy produktu.
Sama butelka jest plastikowa – i o ile w krajach lepiej rozwiniętych, które radzą sobie z recyclingiem, stanowi to problem nieco mniejszej wagi, o tyle w krajach rozwijających się (gdzie Coca-Cola rocznie sprzedaje miliardy produktów w plastikowych, jednorazowych opakowaniach), które nie wypracowały jeszcze skutecznych rozwiązań w zakresie zarządzania odpadami, przyczynia się to do zasadniczego wzrostu zanieczyszczenia. Dla lokalnych społeczności rosnące góry na wysypiskach śmieci powodują skażenie powietrza, gleby i wody, a w konsekwencji niższą jakość życia i wzrost zachorowalności na różne choroby.