Kryzys klimatyczny zwiększył siłę śródziemnomorskiej burzy Daniel

Według nowych ustaleń organizacji World Weather Attribution, prawdopodobieństwo wystąpienia ekstremalnych opadów, które doprowadziły do powodzi, było wielokrotnie zwiększone przez globalne ocieplenie.

Publikacja: 20.09.2023 13:37

Kryzys klimatyczny zwiększył siłę śródziemnomorskiej burzy Daniel

Foto: Adobe Stock

Wyjątkowo silna burza Daniel uderzyła w kraje śródziemnomorskie na początku września, przyczyniając się do wystąpienia groźnych powodzi w Grecji, Bułgarii i Turcji, w wyniku których zginęły dziesiątki osób.

Najbardziej dotkliwą powódź spowodowała jednak w libijskim mieście portowym Derna, gdzie zginęło co najmniej 4000 osób, a ponad 10 000 zostało uznanych za zaginione.

Jak ustalili naukowcy z World Weather Attribution, pogłębiający się kryzys klimatyczny dziesięciokrotnie zwiększył prawdopodobieństwo wystąpienia ekstremalnych opadów deszczu w Grecji, Bułgarii i Turcji, a ilość opadów była tam o 40 proc. wyższa niż zwykle. W przypadku Libii, w wyniku zmian klimatu spowodowanych przez człowieka, ryzyko wystąpienia wyjątkowo obfitych opadów wzrosło tam aż 50 razy, a sztorm Daniel przyniósł nawet o 50 proc. więcej deszczu niż zwykle.

Zdaniem autorów badania, związek bardziej intensywnych opadów ze zmianami klimatu wynika ze wzrostu temperatur, które przyczyniają się do przesyłania większej ilości wilgoci do atmosfery. Wzrost globalnej temperatury jest w głównej mierze wynikiem spalania paliw kopalnych, generujących ogromne ilości gazów cieplarnianych.

Jak podkreślają naukowcy, bez ocieplania się klimatu, powódź w Libii o takiej sile miałaby miejsce raz na ok. 300–600 lat, tymczasem postępujące zmiany klimatyczne zwiększają częstotliwość występowania tak groźnych zjawisk. Zdaniem jednej z autorek raportu, Friederike Otto z Imperial College w Londynie, burza Daniel to „najbardziej zabójcza i kosztowna burza w historii, jaka przeszła nad Morzem Śródziemnym i Afryką”.

W komunikacie prasowym podkreślono, że skala zniszczeń została spotęgowana przez inne czynniki, takie jak nieprzemyślana zabudowa terenu. W Libii sporo domów zbudowanych było na obszarach narażonych na powodzie oraz wylesianie.

Mimo, że trudniej było precyzyjnie określić skalę wpływu zmian klimatu na powodzie niż pożary i fale upałów, to naukowcy stwierdzili, że „nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że zmniejszenie podatności na zagrożenia i zwiększenie odporności na wszelkiego rodzaju ekstremalne warunki pogodowe ma ogromne znaczenie dla ratowania życia w przyszłości".

Wyjątkowo silna burza Daniel uderzyła w kraje śródziemnomorskie na początku września, przyczyniając się do wystąpienia groźnych powodzi w Grecji, Bułgarii i Turcji, w wyniku których zginęły dziesiątki osób.

Najbardziej dotkliwą powódź spowodowała jednak w libijskim mieście portowym Derna, gdzie zginęło co najmniej 4000 osób, a ponad 10 000 zostało uznanych za zaginione.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planeta
Apel władz: dzieci nie mogą się bawić pianą morską. Może być groźna dla zdrowia
Planeta
Za nami najgorętszy dzień na Ziemi w historii pomiarów. Pada rekord za rekordem
Planeta
Zmiany klimatyczne w Rosji. Nowe dane klimatologów to zła wiadomość dla Kremla
Planeta
Największe słone jezioro w Serbii wyschło pierwszy raz w historii. Efekt upałów
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Planeta
NATO: Rosja toczy „wojnę klimatyczną” z Zachodem. Zielony Ład na celowniku