W Europę uderzy antycyklon "Cerber". Będzie jeszcze cieplej

W ciągu najbliższych dwóch tygodni Europa mierzyć się będzie z antycyklonem "Cerber", który wywoła falę rekordowych upałów. W niektórych miejscach temperatura może osiągnąć nawet 48 stopni.

Publikacja: 11.07.2023 11:41

W Europę uderzy antycyklon "Cerber". Będzie jeszcze cieplej

Foto: AdobeStock

adm

Dotychczas najwyższą temperaturę w Europie odnotowano w sierpniu 2021 roku w miejscowości Floridia na Sycylii – termometry wskazywały wówczas 48,8 stopni. Zdaniem ekspertów wielce prawdopodobne jest, że rekord ten niebawem zostanie pobity. Doprowadzić może do tego "Cerber" – antycyklon afrykański, który nadciąga nad Półwysep Apeniński.

Z najgorszą sytuacją mierzyć się będą Włosi. Prognozy wskazują, że w wielu regionach kraju należy spodziewać się około 40-stopniowych upałów. W nocy temperatury nie spadną poniżej 22 stopni. Synoptycy z Włoskiego Towarzystwa Meteorologicznego zapowiadają, że w niektórych miejscach  – między innymi na Sycylii i Sardynii – temperatura może wynieść nawet 48 stopni. Zdaniem ekspertów Włochy mogą się zbliżyć do rekordu. Niezwykle wysokie temperatury będzie można zobaczyć na termometrach już w środę. 

W środkowej oraz w południowej części Włoch upały mogą utrzymać się nawet przez około dwa tygodnie. Na północy ochłodzi się nieco szybciej.

Z niezwykle wysokimi temperaturami mierzyć się będą także inne europejskie kraje, w tym Grecja, Francja, Hiszpania czy Niemcy. W południowej części Półwyspu Iberyjskiego termometry mogą wskazać 44 stopnie Celsjusza. Synoptycy przewidują, że w Grecji w środę termometry pokażą zaś 42-43 stopnie.

Czytaj więcej

Europa ociepla się w zastraszającym tempie

Wysokie temperatury spowodowane zmianami klimatu. Rekord za rekordem

Badania wskazują, że podczas ubiegłego lata w każdym tygodniu średnia temperatura w Europie przekraczała wartości z trzech poprzednich dekad. Światowa Organizacja Meteorologiczna poinformowała także, że ubiegły tydzień był najcieplejszy w historii pomiarów na świecie.

Złudzeń nie pozostawia też najnowszy raport Copernicus Climate Change Service (C3S) – wskazuje on bowiem, iż temperatury na naszym kontynencie rosną dużo szybciej niż w innych miejscach na świecie. Średnia temperatura jest wyższa od normy o przeszło 2,3 st. Celsjusza, porównując dane z lat 1850-1900.

Według raportu C3S Europa powinna przygotować się na jeszcze bardziej "śmiercionośne fale upałów wywołane zmianami klimatycznymi”. Ekstremalne upały, niszcząca plony susza, rekordowe temperatury powierzchni mórz i bezprecedensowe topnienie lodowców – to tylko niektóre z tragicznych skutków globalnego ocieplenia, przed którymi ostrzega Copernicus Climate Change Service.

Czytaj więcej

To może być najgorętszy rok w historii. Zbliżamy się do katastrofy?

Druga najcieplejsza zima w historii Europy

Wcześniej w opublikowanych przez Copernicus Climate Change Service raportach z badań naukowcy ostrzegali, że mamy za sobą drugą najcieplejszą zimę w historii Europy. Eksperci podkreślali, że rekordowe temperatury w styczniu i lutym będą miały poważne konsekwencje, szczególnie w nadchodzących miesiącach. "Należy przygotować się na suszę" – wskazywali.

Średnia temperatura w Europie od grudnia do lutego była aż o 1,4 st. Cel. wyższa od średniej z lat 1991-2020 dla sezonu zimowego. Jak zaznaczali badacze, pod koniec grudnia i na początku stycznia, Europa doświadczyła zimowej fali upałów. Odnotowano wówczas rekordowo wysokie temperatury zimowe w niemal wszystkich krajach kontynentu. 2 stycznia w Europie pobito setki rekordów temperatury. W szwajcarskim mieście Altdorf termometry wskazały 19,2 st. Cel. – to najwyższa temperatura w historii pomiarów w tym miejscu.

Dotychczas najwyższą temperaturę w Europie odnotowano w sierpniu 2021 roku w miejscowości Floridia na Sycylii – termometry wskazywały wówczas 48,8 stopni. Zdaniem ekspertów wielce prawdopodobne jest, że rekord ten niebawem zostanie pobity. Doprowadzić może do tego "Cerber" – antycyklon afrykański, który nadciąga nad Półwysep Apeniński.

Z najgorszą sytuacją mierzyć się będą Włosi. Prognozy wskazują, że w wielu regionach kraju należy spodziewać się około 40-stopniowych upałów. W nocy temperatury nie spadną poniżej 22 stopni. Synoptycy z Włoskiego Towarzystwa Meteorologicznego zapowiadają, że w niektórych miejscach  – między innymi na Sycylii i Sardynii – temperatura może wynieść nawet 48 stopni. Zdaniem ekspertów Włochy mogą się zbliżyć do rekordu. Niezwykle wysokie temperatury będzie można zobaczyć na termometrach już w środę. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planeta
Strażacy alarmują: 250 tysięcy interwencji latem. „Czegoś takiego nie widziałem”
Planeta
Eksperci IMGW o letnich falach upałów w Polsce. „Tendencja wyraźnie wzrostowa”
Planeta
Eksperci o tegorocznym lecie. Gdzie w Polsce było najgoręcej?
Planeta
Rośnie liczba pozwów przeciw producentom paliw. Jeden kraj na czele listy
Planeta
Nowe dane na temat jakości powietrza na świecie. „Błędne koło zmian klimatycznych”