Zeszłoroczna, 29. edycja Sprzątania świata zgromadziła ponad 405 tysięcy uczestników, którzy wspólnymi siłami zebrali ponad 472 tony odpadów. O tym, czy w tym roku uda się pobić ubiegłoroczny rekord, dowiemy się po wrześniowym finale, który w tym roku wypada 15-17 września. Jedno jest pewne, inauguracja Akcji, która odbyła się w Mysłowicach, pokazuje, że nadal jest wiele do zrobienia- w kilka godzin zebrano bowiem ponad tonę śmieci!
Sprzątanie łączy ludzi od 30 lat
Clean up The World to wyjątkowa na skalę światową Akcja, która łączy ponad pokoleniami i podziałami. W polską edycję Sprzątanie świata - Polska od 30 lat angażują się szkoły z całego kraju, grupy sąsiedzkie, hobbystyczne, rodziny, pracownicy zrzeszeni w ramach wolontariatu pracowniczego, a także całe miasta, gminy i powiaty. Dzięki wspólnym wysiłkom każdego roku, w trzeci weekend września, wolontariusze oczyszczają lasy, parki i łąki z setek ton śmieci.
- W 1994 roku inicjatorka tej Akcji w Polsce oraz założycielka Fundacji Nasza Ziemia, Mira Stanisławska-Meysztowicz, była pewna, że przez kilka następnych lat, wspólnie z wolontariuszami, posprzątamy naturę ze śmieci i… będzie czysto! Niestety, choć wiele zmieniło się od pierwszego zebranego worka śmieci 30 lat temu, nadal wiele pozostaje do zrobienia. Dlatego w roku jubileuszowym, po raz kolejny wyjdziemy sprzątać Polskę, głośniej i dobitniej wygłaszając nasz manifest nieśmiecenia w naturze. Tym razem będziemy sprzątać pod sztandarami hasła „Sprzątanie świata łączy ludzi!”. Chcemy tym hasłem podziękować ponad 20 milionom Polaków, którzy od 30 lat razem z nami sprzątają swoje kawałki Ziemi - mówi Beata Butwicka, Prezes Zarządu Fundacji Nasza Ziemia.
Czytaj więcej
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewnia, że system kaucyjny zacznie funkcjonować najpóźniej 1 stycznia 2025 roku, jednak eksperci i aktywiści klimatyczni twierdzą, że to nierealne.
Artystyczna puenta Andrzeja Pągowskiego
Znakiem rozpoznawczym Akcji od 30 lat jest jej wyjątkowa oprawa graficzna. Plakat jubileuszowej edycji zaprojektował wybitny artysta grafik Andrzej Pągowski, który niemal nieprzerwanie od trzech dekad, wspiera inicjatywę Fundacji Nasza Ziemia. Na tegorocznym plakacie widzimy niebieski worek, który układa się w obraz dłoni. To symbol niezliczonych pomocnych rąk, które od 30 lat wypełniają po brzegi odpadami znajdowanymi w naturze, ogromne ilości worków na śmieci. Niebieski kolor worka nie jest przypadkowy - to licentia poetica autora, symbol natury, kojarzący się z błękitem czystego nieba, czy z przejrzystą wodą mórz i oceanów. Wypełniony i związany worek unoszą we właściwe dla śmieci miejsce bezimienne ręce, gotowe do pracy na rzecz czystej Planety. Na plakacie dostrzegamy jednak potęgowaną przez czarny kolor zastosowanych przez Mistrza liter przestrogę - dwulicowość ludzkiej natury i dwoistość przedstawionych dłoni. Są to bowiem te same ręce, które śmiecą. W tegorocznym dziele skreślonym ręką Mistrza, pomimo jubileuszu, wybrzmiewa słodko-gorzka puenta: oto minęło kolejne pokolenie, kiedy to ludzie sprzątają śmieci z natury po… ludziach.