Rusza walka o wydobycie bogactw spod dna morskiego. Naukowcy biją na alarm

Na zakończonym międzynarodowym forum Międzynarodowej Organizacji Dna Morskiego (ISA) toczyły się dyskusje na temat możliwości zezwolenia na wydobycie minerałów i metali spod dna morskiego. Naukowcy i organizacje ekologiczne alarmują, że proces może wywołać szereg szkód, między innymi negatywnie wpłynąć na ekosystemy głębinowe oraz żyjące tam gatunki.

Publikacja: 06.08.2024 04:31

Urządzenie wykorzystywane przez koncern De Beers, giganta w branży kamieni szlachetnych, do wydobywa

Urządzenie wykorzystywane przez koncern De Beers, giganta w branży kamieni szlachetnych, do wydobywania diamentów z dna morskiego.

Foto: Simon Dawson: Bloomberg Finance LP

Od 15 lipca do 2 sierpnia odbywała się międzynarodowa konferencja Rady i Zgromadzenia Międzynarodowej Organizacji Dna Morskiego (ISA) na Jamajce. W trakcie obrad rządy z całego świata, również polski, omawiały aspekty związane z ochroną środowiska morskiego. Najważniejsza kwestia dotyczy rosnących nacisków na zezwolenie na eksploatację górnictwa głębinowego. 

Jakie zagrożenia dla środowiska niesie wydobycie minerałów i metali spod dna morskiego?

Coraz więcej firm przekonuje, że aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na metale szlachetne, takie jak kobalt, nikiel i miedź, konieczna jest eksploracja dna morskiego. Jednocześnie wielu producentów stanowczo sprzeciwia się górnictwu głębinowemu – m.in. BMW i Samsung SDI zadeklarowały, że nie będą wykorzystywać surowców pochodzących z wydobycia głębinowego. 

Przed wydobywaniem minerałów i metali spod dna morskiego przestrzegają naukowcy, którzy przypominają, że głębiny morskie stanowią dom dla znacznej części bioróżnorodności na Ziemi, a większość gatunków nie została jeszcze odkryta. Eksploracja dna morskiego może prowadzić do utraty istotnych gatunków, zanieczyszczenia hałasem, uwalniania osadów, metali i toksyn do wody, a także zaburzyć proces sekwestracji i przechowywania CO2 w głębinach oceanów.

Czytaj więcej

Nowy podatek dla najbogatszych na ratowanie klimatu? „Nikt nie jest przeciw”

Mimo argumentów naukowych, część krajów popiera górnictwo głębinowe – np. Norwegia, która planuje wydobycie w wodach Arktyki. Kontrowersyjny plan skrytykowało w liście otwartym ponad 800 naukowców z całego świata, którzy zaapelowali o wstrzymanie się z dalszymi krokami do czasu uzyskania pełnej i rzetelnej wiedzy na temat możliwych konsekwencji środowiskowych. 

Na Międzynarodową Organizację Dna Morskiego wywierana jest presja sfinalizowania przepisów regulujących górnictwo głębinowe ze strony kilku krajów oraz branży. Istnieje ryzyko, że bez odpowiednich ram regulacyjnych, takie działania mogą być kontynuowane, co wynika z luki prawnej, pozwalającej ISA udzielać firmom kontraktów eksploatacyjnych na rozpoczęcie wydobycia, jeśli przepisy nie zostaną wprowadzone do określonego terminu. Z uwagi na szereg nierozwiązanych kwestii, istnieje ryzyko niedotrzymania terminu. Nie oznacza to jednak, że wśród możliwych opcji znajdują się jedynie przepisy wynegocjowane w pośpiechu lub całkowity brak regulacji – można jeszcze ustanowić pauzę zapobiegawczą.

Obecnie przeciwko górnictwu głębinowemu opowiedziało się 28 krajów, które apelują o wprowadzenie moratorium, przerwy ostrożnościowej lub całkowitego zakazu prowadzenia górnictwa głębinowego na wodach międzynarodowych. Niepokój budził jednak fakt, że dotychczasowy przewodniczący Rady ISA, Michael Lodge, zmagał się z oskarżeniami o nieetyczne praktyki, m.in. w związku z wystąpieniem w 2022 roku w filmie promocyjnym firmy DeepGreen Metals, gdzie przekonywał o konieczności eksploracji dna oceanu, co stoi w oczywistej sprzeczności z pełnioną przez niego funkcją.

Wybory nowego przewodniczącego przyniosły zmianę. W głosowaniu zwyciężyła brazylijska oceanografka Leticia Carvahlo, która stoi na stanowisku, że wydobycie z dna morskiego powinno zostać wstrzymane do momentu stworzenia właściwych przepisów, co może zająć kilka lat. 

Aktywiści apelują do polskiego rządu w sprawie górnictwa głębinowego 

Organizacje ekologiczne mają też nadzieję, że polski rząd opowie się za wprowadzeniem moratorium lub przerwy ostrożnościowej, która wstrzyma górnictwo głębinowe. Jak wykazało badanie przeprowadzone przez agencję Ipsos na zlecenie ruchu obywatelskiego WeMove Europe, stowarzyszenie Seas At Risk oraz koalicję Deep Sea Conservation Coalition, 9 na 10 ankietowanych w Polsce oczekuje od rządu lepszej ochrony życia w morzach i oceanach. 

Według ankiety, niemal połowa polskich respondentów jest przeciwna górnictwu głębinowemu, a 39 proc. twierdzi, że można na nie zezwolić wyłącznie w sytuacji, w której da się ograniczyć szkody środowiskowe. 8 proc. ankietowanych nie miało zdania, a jedynie 6 proc. stwierdziło, że należy pozwolić na eksplorację dna morskiego bez ograniczeń. Choć jedynie 18 proc. dobrze rozumie na czym polega górnictwo głębinowe, zdecydowana większość popiera ochronę morskich ekosystemów. 

Aleksandra Zielińska z ruchu WeMove Europe przekonuje, że górnictwo głębinowe będzie miało niszczycielski wpływ na życie w głębinach mórz. 

– Nasze badanie pokazuje, że Polki i Polacy oczekują ochrony morskich głębin i organizmów żywych, które je zasiedlają, przed zachłannymi machinami koncernów wydobywczych. Morskie głębiny to ostatni ekosystem na Ziemi praktycznie nietknięty przez człowieka. Teraz właśnie mamy szansę powstrzymać kolejną katastrofę ekologiczną, zanim będzie za późno – mówi.

Jak podkreśla Sandrine Polti, europejska liderka Deep Sea Conservation Coalition, tegoroczna konferencja stanowi przełomowy moment, a dyskusja na temat ochrony środowiska morskiego w ISA jest od dawna oczekiwana, biorąc pod uwagę narastające obawy środowiskowe i regulacyjne. 

– Czas, aby państwa posłuchały pilnego wezwania do moratorium, gwałtownie zahamowały górnictwo głębinowe i nadały priorytet ochronie naszego oceanu – apeluje ekspertka.

Od 15 lipca do 2 sierpnia odbywała się międzynarodowa konferencja Rady i Zgromadzenia Międzynarodowej Organizacji Dna Morskiego (ISA) na Jamajce. W trakcie obrad rządy z całego świata, również polski, omawiały aspekty związane z ochroną środowiska morskiego. Najważniejsza kwestia dotyczy rosnących nacisków na zezwolenie na eksploatację górnictwa głębinowego. 

Jakie zagrożenia dla środowiska niesie wydobycie minerałów i metali spod dna morskiego?

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oceany i lodowce
Największa góra lodowa utknęła w morskim wirze. Od miesięcy kręci się w miejscu
Oceany i lodowce
Kryzys klimatyczny uderzy w rybołówstwo. Zagrożony co czwarty gatunek ryb
Oceany i lodowce
Zmiany klimatu powodują, że dni stają się coraz dłuższe. Ucierpi system GPS?
Oceany i lodowce
Oceany ogrzewają się coraz szybciej. „Dzwonią wszystkie dzwonki alarmowe”
Oceany i lodowce
„Potrójne zagrożenie” dla oceanów. Naukowcy podnoszą alarm. „To zdumiewające”