W 2024 roku przewodnictwo w grupie G20 przejęła Brazylia. Choć do tego grona należy 19 państw oraz Unia Afrykańska i Unia Europejska, na doroczne spotkania zapraszane są jednak także tradycyjnie inne kraje, w tym między innymi Norwegia, Egipt, Nigeria, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Singapur.
Mimo że szczyt przywódców państw zaplanowany jest dopiero na listopad, to w ramach przygotowań w Rio de Janeiro zorganizowano dwudniowe spotkanie ministrów finansów i prezesów banków centralnych. O czym rozmawiano?
Czytaj więcej
Francusko-amerykańska laureatka Nagrody Nobla Esther Duflo zaproponowała, aby w ramach walki z konsekwencjami zmian klimatu opodatkować 3000 najbogatszych ludzi na świecie. Uzyskane w ten sposób pieniądze miałyby wspomóc tych, którzy są najbardziej narażeni na konsekwencje zmian klimatu.
Będzie nowy globalny podatek dla miliarderów?
Jednym z tematów, które omówione zostały podczas spotkania w Brazylii, była kwestia wprowadzenia specjalnego systemu opodatkowania najbogatszych ludzi na świecie. Między innymi ze względu na kryzys klimatyczny dyskusje na ten temat trwają od lat.
Jak informuje brytyjski dziennik „The Guardian”, ministrowie finansów i prezesi banków centralnych z krajów Grupy G20, którzy obradowali w Rio, zobowiązali się do współpracy na rzecz skutecznego opodatkowania najbogatszych ludzi na świecie. Podczas spotkania – choć nieoficjalnie – zgodzono się z tym, że poziom obciążeń fiskalnych powinien być inaczej rozłożony. Poszczególne państwa mają na ten temat jednak różne stanowiska.