Już jakiś czas temu naukowcy ostrzegali, że gospodarcze skutki zmian klimatu mogą być dużo większe niż się uważa. Teraz potwierdziła to analiza przeprowadzona przez ekspertów z amerykańskiego National Bureau of Economic Research. Naukowcy podkreślają, że nie mają wątpliwości – szkody gospodarcze są aż sześć razy większe niż sądzono.
Czytaj więcej
W Polsce w ciągu ostatnich 40 lat straty poniesione w wyniku zmian klimatycznych oszacowano na 70 mld zł. Tylko w 2021 r. łączna wartość wypłaconych szkód z tytułu katastrof naturalnych wyniosła prawie mld zł.
Gospodarcze skutki zmian klimatu wielokrotnie większe niż szacowano
Jak wskazuje analiza przeprowadzona przez naukowców z National Bureau of Economic Research, wzrost globalnej temperatury o 1 stopień Celsjusza prowadzi do aż 12 proc. spadku światowego PKB. To dużo więcej niż szacowano wcześniej. „Badania wykazały, że szkody gospodarcze wyrządzone przez zmianę klimatu są sześciokrotnie większe niż wcześniej sądzono, a globalne ocieplenie będzie zmniejszać bogactwo w tempie odpowiadającym poziomowi strat finansowych trwającej ciągłej wojny” – podkreślają badacze.
Eksperci zauważają, że od czasów przedindustrialnych świat ocieplił się już o ponad 1 stopień Celsjusza, a wielu klimatologów przewiduje, że do końca tego stulecia – w wyniku ciągłego spalania paliw kopalnych – nastąpi wzrost temperatury o 3 st. Cel. Tymczasem – zgodnie z wyliczeniami – wzrost temperatury o 3 stopnie Celsjusza spowodować ma „gwałtowny spadek produkcji, kapitału i konsumpcji, który do roku 2100 przekroczy 50 proc”. „Ta strata ekonomiczna będzie tak dotkliwa, że można będzie porównywać ją ze szkodami gospodarczymi spowodowanymi trwałym prowadzeniem wojny” – czytamy.
„Wzrost gospodarczy nadal będzie występował, ale pod koniec stulecia ludzie mogą być o 50 proc. biedniejsi, niż byliby, gdyby nie zmiany klimatyczne” – powiedział Adrien Bilal, ekonomista z Harvardu. „Myślę, że każdy może sobie wyobrazić, co by zrobił z dochodami dwukrotnie większymi niż obecnie. Zmieniłoby to życie wielu ludzi” – dodał. Bilal zaznaczył także, że siła nabywcza, czyli tyle, ile ludzie są w stanie kupić za swoje pieniądze, byłaby już o 37 proc. wyższa niż obecnie, gdyby nie globalne ocieplenie obserwowane w ciągu ostatnich pięciu dekad. „Wyjaśnijmy sobie – porównanie tego do wojny dotyczy jedynie konsumpcji i PKB – całe cierpienie i śmierć wojny są bardzo istotne i nie jest są one uwzględniane w tej analizie” – powiedział Bilal. „Porównanie może wydawać się szokujące, ale jeśli chodzi o PKB, jest w tym pewna analogia. To niepokojąca myśl” – podkreślił.