Mieszkańcy panamskiej wyspy muszą się wyprowadzić. Wkrótce cała będzie pod wodą

Mieszkańcy panamskiej wyspy Carti Sugdupu, której powierzchnia jest niewiele większa od pięciu boisk piłkarskich, wkrótce zmuszeni będą do opuszczenia swojego miejsca zamieszkania. Powód? Podnoszący się poziom morza.

Publikacja: 12.09.2023 15:04

Mieszkańcy panamskiej wyspy muszą się wyprowadzić. Wkrótce cała będzie pod wodą

Foto: Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 4.0 International (CC BY-SA 4.0)/Cotopaxi5897

Panamska wyspa Carti Sugdupu, leżąca u wybrzeży Panamy w prowincji Kuna Yala, w archipelagu San Blas, ma powierzchnię niewiele większą od pięciu boisk piłkarskich. Zamieszkuje ją ludność, która wywodzi się z rdzennego plemienia Kuna. 

Ze względu na zmiany klimatu, od jakiegoś czasu trwa dyskusja na temat przesiedlenia mieszkańców na ląd – badacze szacują, że w ciągu kolejnych trzech dekad wyspa może znaleźć się bowiem w całości pod wodą. 

Teraz jest to już pewne – dyrektor departamentu w panamskim Ministerstwie Budownictwa Mieszkaniowego Marcos Suira potwierdził, że niebawem rozpocznie się proces przesiedleń. Według doniesień, spodziewać się tego można jeszcze pod koniec tego bieżącego roku następnego.

W ciągu 30 lat morze zaleje panamską wyspę

Jak podaje agencja AFP, powołująca się na dyrektora departamentu w panamskim Ministerstwie Budownictwa Mieszkaniowego, plemię Kuna musi wyprowadzić się z wyspy Carti Sugdupu ze względu na "zmiany klimatyczne i podnoszenie się poziomu morza, wskutek globalnego ocieplenia”.

Panamski rząd planuje, że przesiedlona ludność zamieszka na nowo wybudowanym osiedlu. W ramach projektu zbudowanych ma zostać 300 domów dla 300 rodzin, składających się ze średnio pięciu osób. Każda z rodzin ma otrzymać do swojej dyspozycji teren o wielkości 300 metrów kwadratowych, dom, wodę pitną oraz elektryczność.

Czytaj więcej

Niepokojące tempo wzrostu poziomu wód w morzach na świecie

Mimo że ludność zamieszkująca wyspę Carti Sugdupu starała się dostosować do zmian klimatycznych, ostatecznie okazało się, że jej wysiłki nie wystarczą. Na dachach domów zamontowano między innymi panele słoneczne, które wspomagały lokalną elektrownię. Zbudowano także wały ziemne. Poziom morza wzrósł jednak na tyle, że mieszkańcy damskiej wyspy obawiają się o swoje życie.

Niepokojące tempo wzrostu poziomu wód w morzach. Badacze ostrzegają 

W marcu zespół australijskich, amerykańskich i koreańskich naukowców poinformował, że tempo w jakim topnieją lądolody Antarktyki i Grenlandii może sprawić, że globalny poziom mórz wzrośnie do 2150 roku o około 1,4 metra.

Międzynarodowy zespół naukowców opracował model klimatu, w którym uwzględniono interakcje między pokrywami lodowymi, górami lodowymi, oceanami i atmosferą. Dzięki niemu badacze mogli sprawdzić, jak potencjalnie w przyszłości wyglądać będzie ewolucja pokryw lodowych Antarktydy oraz Grenlandii. Celem ekspertów było oszacowanie ich wkładu w podnoszenie się poziomu mórz na świecie. 

Eksperci przeprowadzili badanie, gdyż przewidują, że obecny trend, który zakłada, że w ciągu ostatniego stulecia poziom wody w morzach na całym świecie podniósł się o około 20 cm, znacznie przyspieszy wraz ze wzrostem udziału człowieka w globalnym ociepleniu. Jak zaznaczają naukowcy, bardzo istotne jest to przede wszystkim dlatego, że niezwykle duża część światowej populacji mieszka w pobliżu wybrzeży. 

Z badań naukowców, które opublikowane zostały w czasopiśmie naukowym „Nature Communications”, wynika, że biorąc pod uwagę obecne poziomy emisji gazów cieplarnianych oraz globalne ocieplenie, topniejące lądolody Antarktyki i Grenlandii mogą przyczynić się do wzrostu globalnego poziomu mórz o około 1,4 m w ciągu najbliższych 130 lat. 

Planeta
Upada nadzieja klimatologów. Czeka nas rok z rekordowymi upałami?
Planeta
Warstwa ochronna Ziemi się regeneruje. Przełomowe badania dotyczące Antarktydy
Planeta
Donald Trump spłaca dług z kampanii wyborczej. Te decyzje zmienią gospodarkę USA
Planeta
Luty zaskoczył klimatologów. Nowe dane na temat średniej temperatury na świecie
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Planeta
Kryzys klimatyczny uderza w produkcję czekolady. Ceny ostro w górę