Według ekspertów z Oxfam, aby utrzymać wzrost globalnej temperatury na poziomie 1,5°C w stosunku do poziomów przedindustrialnych, każdy człowiek powinien generować rocznie nie więcej niż 2,1 tony dwutlenku węgla. Najzamożniejszy 1 procent ludzi, czyli ok. 77 milionów osób, zarabiających ponad 140 000 dolarów rocznie, znacznie przekracza te limity. Szacuje się, że odpowiadają oni za ponad dwa razy więcej zanieczyszczenia CO2 rocznie niż najbiedniejsza połowa ludzi na świecie.
Jak ustalili eksperci z Oxfam, najbogatsi ludzie świata wykorzystali swój roczny przydział „budżetu węglowego” w ciągu zaledwie 10 dni. Dla porównania – osoba należąca do najuboższej połowy populacji świata potrzebowałaby niemal trzech lat, aby wygenerować tyle CO2, co przeciętny milioner w półtora tygodnia.
Jak stwierdziła Nafkote Dabi z Oxfam, „przyszłość planety wisi na włosku”, a najbogatsi „nadal marnują szanse ludzkości swoim wystawnym stylem życia, zanieczyszczającymi portfelami akcji i zgubnymi wpływami politycznymi”.
Ile CO2 rocznie powinien generować przeciętny człowiek? Nowe dane
Jak wynika z badania Oxfam, od 1990 roku emisje najbogatszych krajów doprowadziły do szeregu konsekwencji wynikających z pogłębiania się kryzysu klimatycznego, w tym do milionów zgonów w wyniku ekstremalnych upałów, a także do poważnych strat w rolnictwie oraz ogromnych szkód gospodarczych.
Czytaj więcej
2024 był najcieplejszym rokiem w historii pomiarów na świecie oraz pierwszym rokiem kalendarzowym, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła o 1,5°C poziom w stosunku do czasów przedindustrialnych – ogłosili przedstawiciele Copernicus Climate Change Service.