Rossmann wycofuje etykiety z napisem "neutralne dla klimatu"

Dwa lata po wprowadzeniu do sklepów opakowań z etykietą „neutralne dla klimatu” niemiecka sieć drogeryjna Rossmann, postanowiła z nich zrezygnować. Powodem decyzji są szczegóły śledztwa dziennikarskiego, które dotyczyło programów kompensacji emisji dwutlenku węgla.

Publikacja: 27.01.2023 18:42

Rossmann wycofuje etykiety z napisem "neutralne dla klimatu"

Foto: AdobeStock

Rossmann, jedna z największych sieci drogeryjnych w Europie, poinformowała, że z etykiet produktów, które sprzedaje pod swoją własną marką, usunie napis "neutralne dla klimatu”. Decyzja podjęta została po ujawnieniu szczegółów śledztwa, które przeprowadziły wspólnie redakcje brytyjskiego dziennika „The Guardian” oraz niemieckiego tygodnika „Die Zeit”. 

Dziennikarskie śledztwo ws. kompensacji emisji dwutlenku węgla

Neutralność klimatyczna oraz rozwiązywanie problemów środowiskowych są jednymi z najchętniej wykorzystywanych przez marki haseł. Dzieje się tak, gdyż marketing społeczny uwzględnia potrzeby społeczeństwa, których istotną częścią jest walka z tragicznymi skutkami zmian klimatu. Coraz bardziej świadomi klienci, od lat domagają się od producentów zmian i redukcji negatywnego wpływu produkcji na środowisko naturalne. A ci w odpowiedzi deklarują zmianę i komunikując się z klientem, skupiają się na akcentowaniu swoich działań – starają się udowodnić, że funkcjonują w sposób zrównoważony oraz robią wszystko, by zmniejszyć swoje emisje dwutlenku węgla. W swoich przekazach marketingowych coraz częściej wykorzystują także przyrostki bio- i eko-. Pytanie tylko, czy słusznie.

Marki często stawiają również na kompensację emisji dwutlenku węgla, aby zachować zgodność z obowiązkowymi i prawnie wiążącymi limitami całkowitej ilości dwutlenku węgla, którą mogą emitować rocznie. Nieprzestrzeganie tych obowiązkowych limitów na rynkach zgodności skutkuje grzywną bądź karami prawnymi.

Nierzadko podstawą programów kompensowania emisji CO2 jest ochrona już istniejących lasów. Polega ona na tym, że pieniądze bogatych koncernów mają pomóc zapobiec niszczeniu przyrody. Zdaniem ekspertów sens schematów kompensacyjnych jest jednak wciąż wątpliwy. Dowodem na to ma być między innymi wynik śledztwa przeprowadzonego przez „The Guardian” i „Die Zeit”. 

Dziennikarze ostro skrytykowali między innymi działalność amerykańskiej organizacji Verra, która nadzoruje dużą część tego rodzaju projektów. Jak wynika z analizy, do ponad 90 proc. oszczędności przy emisji dwutlenku węgla nie doszło wcale. Były przypadki, w których objętym kosztowną ochroną obszarom nie zagrażało wcale karczowanie lasów. W innych zaś wpływ ochrony okazał się dużo mniejszy niż zakładano. Zdaniem dziennikarzy oznacza to po pierwsze, że firmy w rzeczywistości nic środowisku nie rekompensowały, a po drugie, że bezcelowo wydawały pieniądze.

Czytaj więcej

Co trzeci Polak nie wierzy w klimatyczne deklaracje biznesu

"Neutralne dla klimatu". Rossmann wycofuje etykiety

Jedną z takich marek ma być Rossmann. W odpowiedzi na dziennikarskie śledztwo, jedna z największych sieci drogeryjnych w Europie poinformowała, że z etykiet produktów, które sprzedaje pod swoją własną marką, usunie napis "neutralne dla klimatu”.

- Myśleliśmy o zaprzestaniu umieszczania tych etykiet na naszych produktach od dłuższego czasu. I teraz to zrobimy - powiedział w rozmowie z „Die Zeit” Raoul Roßmann, prezes Rossmann GmbH. - Etykiety z napisem „neutralne dla klimatu” są krytykowane od miesięcy - dodał. - Do tej pory moje nastawienie było takie: dopóki stojące za nimi projekty ochrony klimatu nie są kwestionowane, możemy zająć się krytyką etykiet. Teraz jednak zadaję sobie pytanie: który klient postrzega to jeszcze jako wartość dodaną?”- zaznaczył.

Drogeria miała początkowo nadzieję, że dzięki wprowadzeniu tego rodzaju etykiet na swoje produkty, zyska w oczach konsumentów i pokaże, że angażuje się w ochronę środowiska. - Ale teraz etykiety są w zasadzie martwe - podkreślił Roßmann, dodając, że jest zdenerwowany, iż zachęta do zrównoważonych działań poszła na marne. 

Drogeria ma zamiar wykorzystywać etykiety do czasu zużycia opakowań. Budżet, który dotychczas szedł na programy kompensacji, ma natomiast przeznaczyć na inny cel, także związany w ochroną środowiska.

Eksperci zaznaczają, że stworzenie prawdziwie "neutralnych klimatycznie" produktów w dzisiejszych czasach pozostaje praktycznie niemożliwe. Jak zaznaczyła w rozmowie z portalem Clean Energy Wire Susanne Spies z niemieckiej Federalnej Agencji Środowiska (UBA), mimo to, etykiet tych jest na rynku niezwykle dużo. - Wielu postrzega ten trend jako greenwashing, ale inni z zadowoleniem przyjmują go jako pierwszy krok w kierunku korporacyjnej neutralności klimatycznej - dodała. 

Rossmann, jedna z największych sieci drogeryjnych w Europie, poinformowała, że z etykiet produktów, które sprzedaje pod swoją własną marką, usunie napis "neutralne dla klimatu”. Decyzja podjęta została po ujawnieniu szczegółów śledztwa, które przeprowadziły wspólnie redakcje brytyjskiego dziennika „The Guardian” oraz niemieckiego tygodnika „Die Zeit”. 

Dziennikarskie śledztwo ws. kompensacji emisji dwutlenku węgla

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Klimat i ludzie
Niszczymy Półwysep Helski. Raport NIK: „Niedopuszczalna ingerencja w środowisko”
Klimat i ludzie
Ten rok może być przełomowy dla klimatu. Zdecydują o tym mieszkańcy 4 krajów
Klimat i ludzie
Szef ExxonMobil o zmianach klimatu: winni są konsumenci, nie chcą płacić więcej
Klimat i ludzie
Klimatyczna Bzdura Roku dla posłanki Suwerennej Polski. Internauci wybrali
Klimat i ludzie
Pierwszy kraj na świecie zakazuje „wiecznych chemikaliów” w kosmetykach