Aktualizacja: 19.03.2025 01:02 Publikacja: 04.03.2021 09:42
Foto: Bill Gates i senator Rick Perry podczas spotkania w Departamencie Energii/ Office of U.S. Secretary of Energy, Wikimedia Commons
Dwójka antropologów na łamach serwisu EcoWatch postanowiła sprawdzić, jaki ślad węglowy wytwarzają najbogatsi ludzie na planecie. Richard Wilk i Beatriz Barros z Uniwersytetu Indiany postanowili przeanalizować miliarderów z listy najbogatszych ludzi Forbesa z 2020 roku, wybierając najbardziej znane nazwiska, których posiadłości, jachty i inne atrybuty zamożności będą mogli ustalić z jak największą dokładnością. Wyniki nie uwzględniają CO2 spalanego w całym łańcuchu dostaw podczas wytwarzania danego produktu, nie brano też pod uwagę emisji generowanych przez przedsiębiorstwa należące do Elona Muska czy Jeffa Bezosa.
„Upoważniam moją administrację do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji energii z pięknego, czystego węgla” - napisał prezydent USA Donald Trump we wpisie opublikowanym na należącym do niego serwisie Truth Social. Przy okazji skrytykował swoich przeciwników politycznych, a także Chiny.
Donald Trump od początku drugiej kadencji w Białym Domu walczy z inicjatywami związanymi z kryzysem klimatycznym, tymczasem Amerykanie wykazują coraz większe zrozumienie dla problemu zmian klimatycznych i deklarują zaufanie do naukowców w tym zakresie.
Peruwiański rolnik Saúl Luciano Lliuya pozwał RWE – niemieckiego giganta energetycznego – twierdząc, że emisje koncernu przyczyniły się do topnienia lodowców w Andach, zwiększając ryzyko powodzi w jego rodzinnej miejscowości. „Domagam się sprawiedliwości klimatycznej” – zaznacza mężczyzna.
Na czele Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej stoją przywódcy, którzy zasłużyli na miano sceptyków klimatycznych. Obaj bagatelizują pogłębianie się kryzysu. Co ich różni w poglądach?
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Stany Zjednoczone wycofały się z zarządu funduszu ONZ, który został powołany, by wspierać kraje najbardziej narażone na skutki zmian klimatu – podała agencja Reutera. „Decyzja ta wchodzi w życie natychmiastowo” – zaznaczono.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
„Upoważniam moją administrację do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji energii z pięknego, czystego węgla” - napisał prezydent USA Donald Trump we wpisie opublikowanym na należącym do niego serwisie Truth Social. Przy okazji skrytykował swoich przeciwników politycznych, a także Chiny.
W czwartym kwartale 2024 r. ceny ubezpieczeń na świecie spadły średnio o 2 proc. To drugi z rzędu kwartał spadków potwierdzający odwrócenie kilkuletniego trendu wzrostowego. W tym czasie polisy drożały nawet o przeszło 20 proc. rok do roku.
Donald Trump od początku drugiej kadencji w Białym Domu walczy z inicjatywami związanymi z kryzysem klimatycznym, tymczasem Amerykanie wykazują coraz większe zrozumienie dla problemu zmian klimatycznych i deklarują zaufanie do naukowców w tym zakresie.
Peruwiański rolnik Saúl Luciano Lliuya pozwał RWE – niemieckiego giganta energetycznego – twierdząc, że emisje koncernu przyczyniły się do topnienia lodowców w Andach, zwiększając ryzyko powodzi w jego rodzinnej miejscowości. „Domagam się sprawiedliwości klimatycznej” – zaznacza mężczyzna.
Choć susza, z którą od 2021 roku mierzy się Hiszpania, wkrótce może dobiec końca, prognozy wskazują, że to nie koniec problemów kraju związanych z brakiem opadów. Długoterminowe prognozy sugerują, że warunki klimatyczne w tym kraju będą coraz trudniejsze.
Trudno o cyrkularność, gdy kluczowe dla jej rozwoju przepisy od lat tkwią w zamrażarce. Najbardziej paląca dziś sprawa do załatwienia to rozszerzona odpowiedzialność producenta.
Na czele Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej stoją przywódcy, którzy zasłużyli na miano sceptyków klimatycznych. Obaj bagatelizują pogłębianie się kryzysu. Co ich różni w poglądach?
Przeprowadzone na zlecenie organizacji WaterAid badanie ujawniło, że w największych miastach świata zmiany klimatyczne powodują gwałtowne przejścia między okresami suszy a występowaniem powodzi. Zjawisko to – określane mianem „klimatycznego bicza” (ang. climate whiplash) – dotyka metropolie od Dallas po Szanghaj. Eksperci nie kryją niepokoju.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas