Działalność wielkich korporacji wiąże się z ogromnymi emisjami gazów cieplarnianych, których ilość firmy starają się ukrywać w miarę możliwości. Popularną praktyką jest np. nieujawnianie emisji z zakresu 3, czyli emisji uwalnianych w całym łańcuchu wartości firmy, który odnosi się do procesu pozyskiwania surowców i wytwarzania z nich produktu. Mimo że emisje te niewątpliwie wynikają z działalności firmy, nie generuje ich ona bezpośrednio.
Tymczasem jak wynika z tegorocznego raportu firmy Roland Berger, emisje z zakresu 3 mogą stanowić ponad 90 proc. całkowitych emisji generowanych w danym łańcuchu wartości. W tym roku Unia Europejska przyjęła przepisy, które mają ukrócić takie praktyki i zmusić firmy do ujawniania całkowitej skali wpływu na klimat, podobne regulacje rozważa również amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd oraz prawodawcy z Kalifornii.
Jak wynika z badania opublikowanego na łamach czasopisma „Science”, rzetelne rozliczanie się firm z generowanych przez nie emisji dwutlenku węgla mogłoby je kosztować biliony dolarów. W analizie wykorzystano dane ok. 15 000 spółek notowanych na giełdzie na całym świecie. Do obliczenia kosztów emisji tony CO2 eksperci z czterech amerykańskich uniwersytetów wykorzystali szacunki Agencji Ochrony Środowiska wynoszące 190 dolarów za tonę.
W badaniu wzięto pod uwagę jedynie emisje bezpośrednie. Niemal 90 proc. szkód generowały cztery branże: energetyka, usługi użyteczności publicznej, transport i produkcja materiałów takich jak stal. W przypadku sektora użyteczności publicznej średnie szkody klimatyczne branży ponaddwukrotnie przekraczały zyski. W przypadku trzech pozostałych sektorów szkody również przekraczały odnoszone zyski. Zdaniem naukowców w przypadku energetyki zależnej od paliw kopalnych koszty sięgałyby siedmiokrotności ich rocznych zysków.
Czytaj więcej
Mimo licznych zapewnień o tym, jak poważnie podchodzą do kwestii ograniczania swojego szkodliwego wpływu na środowisko, największe firmy z branży paliw kopalnych poprzestają na wytyczaniu ambitnych celów, ale ich nie realizują.