Naukowcy z Centrum Nauki i Polityki Klimatycznej na Uniwersytecie Utah twierdzą, że wciąż pogłębiający się kryzys klimatyczny sprawi, że sezon alergiczny w Stanach Zjednoczonych rozpocznie się dużo wcześniej niż zwykle. Z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk wynika, że ilość pyłków w tym okresie znacznie wzrośnie, co doprowadzić może u niektórych osób do pogorszenia się objawów alergii. Co więcej, pojawić się mogą dotychczas nieznane objawy schorzeń alergicznych.
Badacze nie mają wątpliwości – to konsekwencja pogłębiającego się od lat kryzysu klimatycznego.
Zmiany klimatu wydłużą sezon alergiczny w USA
Badacze zwracają uwagę, że w związku ze wzrostem temperatur, który spowodowany jest bezpośrednio zmianami klimatycznymi, sezon alergiczny w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się dużo wcześniej. Eksperci przewidują, że tendencja ta będzie się nasilać wraz z dalszym wzrostem średnich temperatur. Nie są jednak do końca pesymistyczni – podkreślają, że trend może się odwrócić, o ile ograniczona zostanie emisja dwutlenku węgla.
- Intensywność objawów wzrosła. Oznacza to, że objawy, które mogły być kiedyś łagodzone jedną tabletką leku przeciwalergicznego, często stosowaną sporadycznie, teraz mogą wymagać już przeciwzapalnego sterydu w aerozolu - powiedział dr John Costa, dyrektor medyczny oddziału alergii i immunologii klinicznej w szpitalu Brighama w Bostonie.
Czytaj więcej
Jak poinformował brytyjski serwis meteorologiczny Met Office, zmiana klimatu sprawiła, że rekordowe upały w Indiach i Pakistanie były ponad 100 razy bardziej prawdopodobne.